Reklama

87-letni mężczyzna odnaleziony w lesie przez psa i strażaków - historia zaginięcia i akcji poszukiwawczej.

Jak już informowaliśmy Stanowisko Kierowania PSP w Końskich, otrzymało informację, że ok. godziny 17.15 zaginął 87-letni mężczyzna. Szukali go strażacy, ratownicy KOPR, policjanci z psem tropiącym Loki.

 Wiadomo było, żę 87-letni mężczyzna podszedł do pobliskiego lasu na grzyby. Zmierzchało się, a starszy pan nie wracał. Ludzie zawiadomili straż pożarną z OSP i PSP, policjantów i ratowników z KOPR.

 Odnaleziony 

W trakcie prowadzonych działań ekipy poszukujące otrzymały informację że znajdują się w lesie ok. 700 m za posesją. I nawiązali kontakt głosowy z zaginionym mężczyzną. Udają się w tamtym kierunku. W poszukiwania zaangażowany został także st. sierż. Kamil Myszkowski z koneckiej policji ze swoim psem patrolowo-tropiącym Loki. Pies podjął trop. Niesprzyjające warunki atmosferyczne stwarzały realne zagrożenie dla życia 87-latka. Po poszukiwaniach został odnaleziony około dwóch kilometrów od domu, przez policyjnego psa i strażaków. Mężczyznę zabezpieczono przed utratą ciepła oraz przetransportowano na noszach do karetki pogotowia. Najbardziej ze znalezienia mężczyzny "zadowolony" był pies Loki. Cieszył się jak przysłowiowe dziecko z otrzymania nagrody. To trzeba było widzieć, bo opisywanie nie odzwierciedli takiego momentu.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Konecki24.pl




Reklama
Wróć do