
21-letni kierowca wjechał oplem do rowu. Jak się potem okazało był pijany. Zdarzenia miało miejsce w nocy z 4 na 5 sierpnia, w Gustawowie, w gminie Fałków
W nocy oficera dyżurnego telefonicznie powiadomiono, że w rowie przydrożnym w Gustawowie znajdował się samochód. Zaś kierowca próbował zatrzymać przejeżdżające auta. Na miejsce zdarzenia pojechał patrol policji. Potwierdził to zgłoszenie. Policjanci przystąpili do czynności służbowych. Okazało się, że 21-letni kierujący oplem jest nietrzeźwy. Po przebadaniu wyszło, że posiada w organizmie blisko 1,5 promila alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany, a za swoje nieodpowiedzialne zachowanie stanie przed sądem.
|
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie