
Gmina pozyskała 3 miliony złotych z Programu Inwestycji Strategicznych na poprawę infrastruktury i utworzenie miejsca rekreacji dla dzieci i ich opiekunów w Skórnicach, gdzie po II wojnie było Państwowe Gospodarstwo Rolne.
Skórnice to miejscowość, w której po II wojnie światowej znajdowało się Państwowe Gospodarstwo Rolne. Historia folwarku, samych Skórnic i przemysłu metalowego, jaki tu rozkwitał, jest ciekawa.
Jak ujmował to Jan Długosz w "Liber beneficiorum", wieś istnieje co najmniej od XV i należała wówczas do parafii Fałków. Właścicielem był Jan Gizicki. W XIX wieku na terenie wsi istniał wielki piec nad rzeką Czarną, zbudowany po 1815 roku. Zatrudniał 60 pracowników. Zatem wieś była w tym czasie jedną z przemysłowych osad koneckich. Należała do rodziny Jakubowskich, która wybudowała w Skórnicach ok. 1850 roku dwór. Powstał spichlerz należący do folwarku. okresie międzywojennym XX w. zespół dworski był własnością Kotarskich.
Wielki myśliciel i filozof
Dodać należy, że we dworze, w okresie okupacji hitlerowskiej od 1940 do 1942 roku po wysiedleniu z Łodzi ukrywał się Leszek Kołakowski. Po drugiej wojnie światowej majątek znacjonalizowano, a w dworze mieściły się różne instytucje, jak choćby basztę zajmował posterunek milicji obywatelskiej, a pomieszczenia pałacowe szkoła podstawowa. W latach 2002-2012 wykonano przy dworze prace remontowe i restauracyjne elewacji i wnętrz, mające przystosować obiekt do celów agroturystycznych. Pałac jest własnością prywatną.
Dla dawnego PGR
Za ponad 3 mln zł miejscowość Skórnice zmieni swój wygląd - podkreśla Henryk Konieczny, wójt Fałkowa. - Pozyskaliśmy pieniądze na budowę chodników, wymianę oświetlenia ulicznego, budowę siłowni i placu zabaw. W maju władze gminy podpisały umowę z wykonawcą na przebudowę świetlicy w Skórnicach, na którą to zyskaliśmy ponad pół miliona złotych z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Od chwili podpisania umowy, mamy 6 miesięcy na realizację tego zadania. To właśnie świetlica umożliwi integrację lokalnej społeczności, organizację wydarzeń kulturalno-społecznych i okolicznościowych przyjęć organizowanych przez mieszkańców.
MARIAN KLUSEK
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie