Reklama

GMINA GOWARCZÓW. Ze wsi nie został kamień na kamieniu. Przetrwały kapliczki

Uczestnicy zajęć plastycznych Centrum Edukacji i Aktywności Lokalnych malowali obrazy przydrożnych kapliczek, jakie znajdują się w gminie Gowarczów.

Artyści plastycy amatorzy, którzy pod kierunkiem Małgorzaty Gałązki działają w Centrum Edukacji i Aktywności Lokalnej w Gowarczowie, co i raz mierzą się z ambitnymi planami. Niedawno malowali obrazy kapliczek, jakie znajdują się na terenie gminnych wsi.

Kilka osób pokusiło się o odnalezienie w okolicznych lasach kapliczek, która pozostały po wsiach wysiedlonych, zburzonych na potrzeby poligonu wojskowego w 1952 r. W kilku dawnych miejscowościach w gąszczu lasu odnaleźli kapliczki wotywne.

Teren wsi wyznaczano chorągiewkami

Wiadomo, że w obecnej gminie Gowarczów, powiecie koneckim od zawsze zamieszkiwało wielu bezrolnych chłopów. Niemal niewolników, których właściciele ziemscy mogli nawet sprzedać. Dlatego chłopstwo nie garnęło się do powstań, ruchów rewolucyjnych, gdzie dowodzili nimi panowie, hrabiowie,

Chłopi stronili od broni, nie walczyli wcale o swoją wolność, a swobody i dobrobyt pański. Niewielu miało skrawki ziemi, z których trudno było wyżywić, utrzymać rodzinę. Nazwy większości wsi, które wysiedlono w 1952 r., wywodzą się od imion ludzi, którzy tu mieszkali.

Chwalebne działanie

Na wystawie, jaka jest w gowarczowskim domu kultury, można obejrzeć obrazy kapliczek Gowarczowa i okolic które malowali: Ania Piecyk, Kuba Wroński, Michalina Dróżdż, Lena Pacan, Maja Wrońska, Dominika Fąfara, Jan Banasik, Ksawery Wojciechowski, Kacper Larecki, Mikołaj Snochowski, Antonina Sobczyńska, Lena Michalska, Weronika Dróżdż, Ewa Muszyńska, Jolanta Makuch, Joanna Partyka, Katarzyna Bielecka, Małgorzata Szcześniak, Maja Bąbik, Zuzanna Szcześniak.

Zaś z wypraw w lasy, odnajdywania kapliczek - śladów po wsiach na terenie wysiedlonym swoje dzieła pokazali: Marta Dyk, Weronika Żurawska, Amelia Dajer, Wiktoria Dobosz, Marlena Dudzic, Małgorzata Żurawska.

Autorzy zaznaczają, że to nie była pierwsza i ostatnia zarazem wyprawa. Do odnalezienia jest wiele śladów, które jednak warto pokazać ludziom w gminie Gowarczów. Mają nadzieję, że nikomu do głowy nie przyjdzie, by budować tu kolejny poligon!

WIĘCEJ W PAPIEROWYM WYDANIU TYGODNIKA

MARIAN KLUSEK

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Konecki24.pl




Reklama
Wróć do