
Policjanci z koneckiej drogówki zatrzymali skodę, którą kierował 49-letni mężczyzna. W terenie zabudowanym jechał z prędkością 94 km/godzinę. Jakby tego było mało, miał w organizmie alkohol. Zaś kia mknęła przez Gowarczów z prędkością 112 km/godzinę. Policjanci...
W Kamiennej Woli 49-latek rozpędził skodę do 94km/godzinę, czym przekroczył dopuszczalną szybkość w terenie zabudowanym o 44 km/godz.
Mknącą skodą zainteresowali się policjanci z "drogówki" KPP Końskie - mówiła nam st. sierż. Marta Przygodzka, oficer prasowy koneckich policjantów.
- I zatrzymali samochód do skontrolowania. Jak się okazało, nieodpowiedzialny kierujący był pod wpływem alkoholu. Podczas sprawdzenia trzeźwości okazało się, że 49-latek kierował pojazdem po użyciu alkoholu. W jego organizmie było 0,32 promila alkoholu. Policjanci zatrzymali kierowcy prawo jazdy, zaś o jego dalszych losie zadecyduje sąd.
W Gowarczowie nieoznakowanym radiowozem pełnili służbę policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Końskich. Ich uwagę zwróciła osobowa kia. Według pomiaru prędkości stanowczo za szybko poruszała się na terenie miejscowości. Kia jechała 112 km/godzinę, a winna co najwyżej 50 km/godzinę. Podczas kontroli funkcjonariusze zatrzymali 43-letniemu kierujący prawo jazdy na 3 miesiące, wręczyli mandat i odpisali 10 punktów - informowała st. sierż. Marta Przygodzka.
MAK
Fot. KPP Końskie
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie