Do nietypowej sytuacji doszło w jednym z gospodarstw w Czermnie. Koń spacerowa po podwórku, ale chyba znudziło mu się to zajęcie, bo bryknął przed siebie. Znaleziono go w lesie.
Upał pewnie i zwierzętom daje się we znaki. Otóż w Czermnie wyprowadzony ze stajni koń spacerował po podwórku. Ale chyba znudziło mu się takie zajęcie, bo bryknął za stodołę. Ludzie zawiadomili policję o tym zdarzeniu. Prawdopodobnie z myślą, by stróże prawa szybko zgrupowali policjantów do poszukiwania zwierzęcia.
Ktoś wypatrzył, że koń pogalopował do nieodległego lasu. Właściciel poszedł w tamtym kierunku, spotkał konia i przyprowadził do domu. Poszukiwania nie były konieczne.
Komentarze opinie