
Od momentu przekazania do użytku tzw. obwodnicy miasta (w części ulicy Koneckich Odlewników) drogi wojewódzkiej W728, właśnie na tym trakcie niepokojąco przybywa zdarzeń. Tu dochodzi do wypadków, kolizji i innych starć pojazdów.
St. sierż Marta Przygodzka, oficer prasowy koneckich policjantów przekazała nam, że na skrzyżowaniu ulic Koneckich Odlewników i Staszica kierujący volkswagenem nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierującemu volvo. Pojazdy zderzyły się. Kierujący autami byli trzeźwi i żaden z nich nie doznał uszkodzeń ciała.
Do akcji ratownictwa drogowego pojechał zastęp JRG dowodzony przez asp. sztab. Rafała Kwapisza. Strażacy ustalili, że doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych którymi podróżowało 6 osób, po trzy osoby w każdym z nich. Pasażerowie w chwili przybycia służb znajdowali się poza pojazdami, nie uskarżali się na żadne dolegliwości oraz oświadczyli, że nie potrzebują pomocy medycznej. Niemniej osoby zostały przebadane przez Zespół Ratownictwa Medycznego i pozostały na miejscu zdarzenia.
Auta po zderzeniu stały na kołach, blokowały jeden pas jezdni.
- Uszkodzona była bariera ochronna oraz znak drogowy. Strażacy odłączyli akumulatory od instalacji elektrycznej. Nie odnotowali wycieków płynów eksploatacyjnych. Działania ratowniczo-gaśnicze prowadzili z zachowaniem reżimu sanitarnego związanego z pandemią koronawirusa SARS - CoV-2. Uszkodzone były karoserie obu aut i wspomniana bariera ochronna drogi oraz znak drogowy - podsumował st. kpt. Mariusz Czapelski, oficer prasowy koneckich strażaków.
Opisane wyżej zdarzenie drogowe to jedno z ostatnich, jakie wydarzyło się w tym "reaktywowanym" Trójkącie Bermudzkim. Wcześniej, nim zbudowano obwodnicę, ulica Warszawska była drogą W728 i tędy przewalały się setki pojazdów dziennie. Dochodziło do przykrych zdarzeń na skrzyżowaniu ulic: Staszica, Armii Krajowej i Warszawskiej. Więc by usprawnić ruch drogowy na tym skrzyżowaniu wybudowano rondo.
Później nadano mu imię śp. posła Przemysława Gosiewskiego. Ale podczas budowy, kółko które należy objeżdżać, wyszło z osi jezdni. I jadąc od Gowarczowa, kierowcy byli informowani znakami, że zbliżają się do ronda, ale wcale go nie widzieli. I samochody zderzały się, rozbijały karoserie, auta i wraki wyfruwały na chodniki i pobocza.
Ruch samochodów na ul. Warszawskiej zmniejszył się, gdy do użytku przekazano obwodnicę, W728 biegnąca nowym śladem. Powstała nowoczesna droga o dwóch pasach ruchu w każdą stronę, od Kornicy przez dwa ronda na ul. Kielecką. Niemniej w miejscu, gdzie do Koneckich Odlewników (W728) dochodzi ul. Staszica kierujący samochodami jakby tracili rozeznanie. Wyjeżdżali ze Staszica wprost pod jadące z lewej i prawej auta mające pierwszeństwo przejazdu. I teraz tu dochodzi do kolizji, wypadków.
St. sierż. Marta Przygodzka, oficer prasowy KPP Końskie przytacza nam dane statystyczne. Otóż na wspomnianym odcinku obwodnicy w 2019 r. policjanci odnotowali 15 kolizji. Przez cały 2020 r. na tej drodze wydarzyło się 9 kolizji i 2 wypadki. Natomiast do 26 maja 2021 r. były dwa wypadki i 9 kolizji. Policjanci koneccy prowadzą działania - kontrolują prędkość na W728, sprawdzają pojazdy i kierowców. Do Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich wysłali pisma z sugestią o zamontowanie na skrzyżowaniu Koneckich Odlewników z ul. Staszica sygnalizacji świetlnej, która radykalnie by zmniejszyła lub wręcz wyeliminowała fatalne zdarzenia.
Pamiętamy skrzyżowanie rudzkie dróg DK42 z DK74, gdzie wypadek gonił wypadek. Po zamontowaniu świateł, zdarzenia niemal znikły. Podobnie na skrzyżowaniu radoszyckim - DK74 z W728.
MARIAN KLUSEK
Zdjęcia Marian Klusek i PSP Końskie
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Trójkąt bermudzki? A nikt nie wspomina co było na tym terenie? Od Staszica pod procwin ciągnął się cmentarz rzydowski. Zapomniany i zniszoczony za czasów komuny. Gdy powstała obwodnica pamiętam jak po terenie budowy chodzili poszukiwacze i znajdowali złote monety i szczątki kości owych pochowanych. Kto wydał zgodę na budowę obwodnicy na dawnym cmentarzu. Czemu kierownicwo nadzorujące budowę tuszowalo sprawę i po kryjomu wywozili szczatki