Reklama

Koneckie Błonia na Browarach scenerią Nocy Świętojańskiej [ZDJĘCIA]

Miejsko-Gminny Dom Kultury w Końskich zorganizował na koneckich Browarach między odnowionymi stawami "Noc Świętojańską. Była ludowa muzyka, widowisko, pochodnie, ognisko i puszczanie wianków o zachodzie słońca.

Nad stawem od strony Alei Katyńskiej stanęła niewielka scena udekorowana kwiatami i paprociami.

W pobliżu zapłonęło ognisko, a pod namiotem swe przysmaki rozstawiły panie z Kół Gospodyń Wiejskich z Gatnik, Modliszewic, Przybyszów, Piły - Szabelni, Dziebałtowa, Nieświnia, Rogowa. Można było skosztować ciast, zup, sałatek i innych przekąsek, w ognisku upiec kiełbaskę. Pełnia koneckich smaków zadowalało wszystkich kosztujących.

Goście nad wodą

Gości powitały wicedyrektor domu kultury Marzena Kądziela i Anna Wiaderna, główna organizatorka imprezy. Wśród publiczności znaleźli się między innymi wiceburmistrzowie Końskich Krzysztof Jasiński i Marcin Zieliński, przewodniczący Rady Miejskiej Piotr Słoka, kilkoro radnych i przede wszystkim mieszkańcy miasta i okolicy, którzy przynieśli ze sobą koce, leżaki, krzesełka.

Na ludową nutę śpiewały Rogowianki i Korniczanki z akompaniamentem akordeonisty Jana Bukłada. Na scenie pojawiła się Grupa Artystyczna Miejsko-Gminnego Domu Kultury kierowana przez Annę Wiaderną w składzie: Julia Wąsik, Alicja Woldańska, Antonella Chianese, Daniel Feliński, Kamil Cholewa, Bartek Sota, Michał Gawroński, Marcin Stolarczyk, Kacper Młodziński, Dominik Pol – młodzież oraz słuchacze Uniwersytetu Trzeciego Wieku: Teresa Dunajska, Jolanta Sykuła, Barbara Zenka, Henryk Kosierkiewicz, Marian Paras i Grzegorz Maślak.

Noc Świętojańska z niespodzianką

Aktorzy ubrani w stylowe stroje przedstawili sceny inspirowane dawnymi zwyczajami nocy świętojańskiej. Były wyznania miłosne, pieśni, tańce, marsz z pochodniami i na koniec puszczanie wianków na wodę.

Ostatnim elementem wydarzenia był występ zespołu ludowego "Sokołów" kierowanego przez Krystynę Nartowską z Kapelą Krzysztofa Wieruszewskiego. Niestety, koncert przerwał ulewny deszcz, jaki niespodziewanie pojawił się nad Browarami. Impreza przyciągnęła wielu konecczan, którzy właśnie dzięki niej po raz pierwszy odwiedzili Koneckie Błonia po ich rewitalizacji. Zapewnił, że w tym miejscu będą organizowane także inne plenerowe wydarzenia.

MARIAN KLUSEK

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    stachu z plenny - niezalogowany 2021-06-27 20:50:09

    te piękności to wcale cycków nie mają:)

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Konecki24.pl




Reklama
Wróć do