Reklama

Konkurs wygrałyśmy, nagrody nie otrzymałyśmy - żalą się „Bębnowianki”

Starostwo koneckie przygotowując powiatowe dożynki, ogłosiło konkurs na wieniec dożynkowy. Konkurs na najpiękniejszy wieniec przeprowadzono online. Wygrały Bębnowianki, ale nagrody nie otrzymały, bo...

 

"Bębnowianki", członkinie zespołu folklorystycznego z Bębnowa z ochotą w konkursie wystartowały. Bo i nagrody kusiły... Za pierwsze miejsce organizator konkursu obiecywał 1.000 złotych, za pozostałe lokaty nieco mniej. Dla społecznie pracującego, rozsławiającego wieś i powiat zespołu każdy grosz jest ważny. A przecież wszystkie dodatki kosztowały. Z własnych kieszeni wydawały pieniądze na sznurek, drut, ozdoby, itd., itd. Robiony był według wszelkich zaleceń i podpowiedzi Komisji Konkursowej.

Misterna robota

Setnie napracowały się przy wiciu wieńca dożynkowego Bębnowianki: Katarzyna Sobczyńska, Teresa Duda, Barbara Dolatowska, Bogusława Jura, Anna Rokita, Elżbieta Kuleta, Bożena Milczarek, Joanna Kobalczyk, Monika Michałowska, Krystyna Ocetek, Jadwiga Szymczyk, Bogusława Wilk, Jacek Michałowski, Mirosław Dolatowski, Henryk Duda oraz CzesławWilk.

Żeby zrobić wieniec dożynkowy, który miałby szansę na zdobycie wysokiego miejsca należało spisać, co i w którym momencie będzie potrzebne. W jakiej kolejności zostanie zamontowane, kiedy całość osiągnie ostateczny wygląd. 

Podstawa wieńca została wykonana z prosa, jęczmienia i owsa. Do dekoracji podstawy zostały użyte ręcznie wykonane kwiaty z liści kukurydzy i suchotek. Dwa ramiona boczne zostały wykonane z pszenżyta i cztery z pszenicy.

Przednia i tylna łza została wypleciona z pszenicy zdobionej zatrwianem i plecionkami ze słomy. Podstawa w środku również została wypleciona ze słomek i ozdobiona kwiatami z zatrwianu. Korona wieńca została wykonana z lnu, wykończona wiankiem z zatrwianu, kopułka i krzyż zostały wykonane z suchotek.

Spód korony w środku wieńca wykończono wiankiem z wrzosu, zatrwianu, trawek i udekorowano kwiatami z pestek dyni, słonecznika oraz ozdobiony słomkami i chmielem. Do dekoracji wieńca zostały ręcznie wykonane kwiaty ze słomy, liści kukurydzy, pestek dyni, pestek słonecznika oraz kukurydzy. Do dekoracji również użyto żywych kwiatów słonecznika, kasztanowca, jarzębiny oraz olszyny z owocami i rajskich jabłuszek.

Dożynki odwołane, konkurs online

Ze względu na obostrzenia sanitarne, powiatowe święto plonów planowane na 29 sierpnia br. starostwo koneckie odwołało. Jednak by trudu ludzi przy wiciu wieńców dożynkowych nie zaprzepaścić, służby starosty ogłosiły nowy "Powiatowy Konkurs Wieńców Dożynkowych 2020 online". Zaznaczono, że głosowanie trwa od 28 sierpnia do 31 sierpnia br., do godz. 12. Ogłoszenie wyników przez Komisję Oceniającą nastąpi do 4 września br.. Wyniki ogłoszone zostaną na stronie www.konecki.powiat.pl oraz drogą mailową. Należy wykonać zdjęcia tak, aby wieńce dożynkowe formą i użytym materiałem nawiązywały do tradycji wieńców dożynkowych, występujących na terenie województwa świętokrzyskiego. Wieńce dożynkowe nie mogą być opatrzone nazwą grupy wieńcowej, nie mogą być widoczne osoby oraz tło wskazujące na pochodzenie wieńca w ocenie online.

Organizator powołuje Komisję Oceniającą, w skład której wchodzi po jednym przedstawicielu następujących instytucji: Starostwo Powiatowe w Końskich, Świętokrzyski Ośrodek Doradztwa Rolniczego, Zabytkowy Zakład Hutniczy w Maleńcu. Decyzja Komisji Oceniającej jest ostateczna i nie przysługuje od niej odwołanie. Biorący udział w konkursie potwierdzają, że wyrażają zgodę na zasady konkursu "Powiatowy Przegląd Wieńców Dożynkowych 2020" w trybie online i w pełni je akceptują.

A gdzie nagrody?

W nowym regulaminie nic nie było o nagrodach! I właśnie ten element zbulwersował, a potem rozżalił "Bębnowianki". Bo tę samą pracę wykonały.

- Te same wieńce zostały sfotografowane. Ludzie głosowali na dzieło widziane w Internecie, a nie na stojące przed publicznością podczas dożynek. I to się nie liczy? To nas eliminuje z walki o nagrodę? - zadają pytanie Bębnowianki. - Tyle roboty na nic ! Jak starostwo nie ma pieniędzy, to nich w przyszłości nie ogłasza konkursów, nie kusi pieniędzmi! - mówią dobitnie.

- Mogli nam chociaż jakiś papier dać, że brałyśmy udział w konkursie, zajęłyśmy pierwsze miejsce. To by się ten dokument z pieczęciami starostwa powiesiło w świetlicy. Ku pamięci potomnych. Bo my zostałyśmy w szczerym polu, z wiatrem w rękach - dodają.

Galimatias?

Marian Wikiera, naczelnik Wydziału Promocji starostwa problem skomentował bardzo lakonicznie:

- W drugim regulaminie na wieniec dożynkowy, żadnych nagród dla zwycięzców, ani też nagród pocieszenia dla pokonanych nie przewidywaliśmy. Być może zostaliśmy nieco źle zrozumiani i stąd cały galimatias!

MARIAN KLUSEK

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Konecki24.pl




Reklama
Wróć do