
Przegląd Kół Gospodyń Wiejskich z terenu Miasta i Gminy Końskie pn. "Tradycja Kołem Gospodyń się toczy" dobiegł finału. Podsumowano dokonania, rozdano nagrody.
W koneckim parku prezentowały się Koła Gospodyń Wiejskich: "Koniczynka" z Proćwinia, "Pod dębami" z Piły-Szabelni, Nieświnia, "Rogowianka" z Rogowa, Nałęczowa, Gatniczanki" z Gatnik, "Korniczanka" z Kornicy, Sworzyc, Przybyszów, Dziebałtowa, "Cepterki" z Modliszewic i Stowarzyszenie Przyjaciół Wiejskich Tradycji z Bedlna.
Zmaganiom i popisom KGW nie przeszkodziła burza z piorunami ani fruwające namioty, które wiatr z ziemi wyrwał.
Celem konkursu, a raczej przeglądu dokonań i możliwości kobiet pracujących dla satysfakcji w Kołach Gospodyń Wiejskich jest popularyzacja i promocja dorobku regionalnego, zwyczajowego i folklorystycznego wsi z koneckiego regionu. Jak też zachęcanie kobiet do aktywnego i świadomego uczestnictwa w życiu kulturalnym wspólnoty lokalnej oraz pogłębienie wiedzy o kulturze regionu i doskonalenie umiejętności twórczych. Plany wypaliły, koła gospodyń wystartowały.
Pierwszy etap, który przeprowadzono 2 sierpnia br., był poświęcony bukietom z kwiatów i ziół polnych. W drugim spotkaniu KGW przygotowywały i demonstrowały przywołane z historii, babcinych pamięci przepisy na wiejskie kulinaria. Potrawy oceniało jury: Alicja Trukszyn, Edyta Bobryk, Kamila Biniek-Kaczorowska, Kamila Dobrowolska i Paweł Stasiński. Niektóre KGW przygotowywały potrawy podczas festynu. Przywiozły jedynie surowiec, ziemniaki, mąkę, przyprawy i na oczach obserwatorów smażyły, gotowały wspaniałości smakowe.
Finał przeglądu i wręczenie nagród obyło się 3 października br. przy pięknej słonecznej, jesiennej pogodzie. Jedynie silny podmuch wiatru przewrócił kilka namiotów. Gospodarz Krzysztof Obratański, burmistrz Końskich podkreślił, że wszystkie nagrody są najważniejsze, mimo niuansów w nazwie. Każde z kół ją otrzymało. Bo kompensują koszty poniesione podczas przygotowań, a w wielu przypadkach znacznie je przekraczają. Towarzyszył mu Marcin Zieliński, wiceburmistrz i Piotr Salata, dyrektor domu kultury. Do wręczania nagród poproszony został poseł Mariusz Gosek. Finał prowadziła Anna Wiaderna z MGDK. W przerwach wystąpiła młodzież, tak pierwszym jak i trzecim wieku.
Koła Gospodyń Wiejskich proszono na scenę, gdzie wspomniani mężczyźni wręczali im dyplomy, podziękowania.
W kategorii "Bukiet z kwiatów i ziół" wyróżnienia otrzymały: "Gatniczanki" z Gatnik, "Rogowianki" z Rogowa i KGW Przybyszowy. Za mały bukiet symboliczną trzecią lokatę zdobyło – Stowarzyszenie Przyjaciół Wiejskich i Tradycji Bedlno; drugie – KGW Dziebałtów; z czołowe miejsce – KGW Sworzyce. Natomiast za "bukiet średni", trzecie miejsce – KGW Kornica; drugie – KGW "Pod Dębami" z Piły i Szabelni; zaś pierwsze – KGW Nieświń.
W kategorii "bukiet duży": trzecią lokatę wywalczyło – KGW Nałęczów; drugie – KGW Proćwin; pierwsze – KGW "Cepterki" Modliszewice.
Za "Tradycyjną potrawę regionalną" wyróżniono KGW Nieświń za "nieświńskie szaraki", KGW Sworzyce za "potrawkę po sworsku". Trzecie miejsce przypadło ex aequo: KGW "Pod Dębami" Piła i Szabelnia za "dębowe bliny z ziemniaków" i KGW Przybyszowy za "barszcz z burokiem", drugie miejsce zdobyło – KGW Nałęczów za "pyzy na bogato", pierwsze – KGW "Koniczynka" z Proćwina za "zarzucajkę".
Każde koło prezentowało publiczności swój miniaturowy program artystyczny, esencję tego o czym we wsi się nie zapomina, a kultywuje. W tej dziedzinie wyróżnienia otrzymały: KGW Przybyszowy i KGW Kornica; trzecie miejsce – ex aequo KGW Rogów i KGW "Gatniczanki" z Gatnik; drugie miejsce – KGW Dziebałtów; pierwsze miejsce – KGW "Cepterki" z Modliszewic.
Nagrodę główną burmistrza miasta i gminy Końskie otrzymało Koło Gospodyń Wiejskich "Cepterki" z Modliszewic. Dodać należy, że każdy koło podczas odbierania nagrody "ośpiewało i obgadało" swoją wieś. Wesoło, serdecznie. Grupom towarzyszyli akompaniatorzy na akordeonach Gabriel Sobieraj i Jan Bukład.
Ekipa z Bedlna przygotowała specjalnie na tę okazję wiersz o teraźniejszości i historii, które recytowały: Marzena Wychowaniec, sołtys i Izabela Fernsztajn, studentka germanistyki. Podsumowując, przegląd Tradycja Kołem Gospodyń się toczy został odebrany znakomicie. Niektóre ekipy czekają na start do kolejnego konkursu. Brawa dla uczestników i organizatorów.
I jeszcze jedna uwaga, być może potrawy jakie KGW przygotowały na przegląd zagoszczą w menu jakiegoś baru, karczmy, restauracji. Ot, to byłby dopiero sukces!
MARIAN KLUSEK
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie