
Ratownicy z JRG Państwowej Straży Pożarnej w Końskich ratowali kota. Zwierzątko weszło na wysokie drzewo i zejść nie chciało. W tej operacji pomógł strażak ratownik.
Kot domowy wszedł na wysokie drzewo. On tak ma, że lubi wchodzić, wyżej i wyżej. Kłopot występuje z powrotem na ziemie. Wiele młodych kotów nie opanowało tej czynności.
Na terenach zielonych w okolicach ulicy Mieszka I w Końskich wszedł na wysokość 7 metrów i został. Nie pomagały wołania, kuszenia go wędliną. Strażacy ratownicy otrzymali informację, że potrzeba ich pomocy, bo kot siedzi na drzewie i ani myśli zejść na ziemię. Ratownik po drabinie wspiął się na drzewo. Wziął go pod pachę i zszedł na dół. Operacja udała się w pełni.
Fot. PSP Końskie
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie