Metoda Krakowska jako jedna z terapii dla dzieci z zaburzeniami rozwoju od kilku lat staje co raz częstszym tematem rozmów rodziców, pedagogów i terapeutów. Dlaczego jest coraz bardziej popularna? Jakie przynosi korzyści? Co mówią i niej rodzice i terapeuci?
Metoda Krakowska to terapia rozwojowa, neurobiologiczna przeznaczona dla dzieci z zaburzeniami rozwojowymi i genetycznymi, takimi jak: zespół Downa, zespół Aspergera, Alalia, Autyzm i inne. Jest to terapia holistyczna, obejmująca wszystkie funkcje poznawcze dziecka.
Początki Metody Krakowskiej
Autorem Metody Krakowskiej jest Polka – profesor Jagoda Cieszyńska. Przez wiele lat prowadziła badania i współpracowała z Katedrą Logopedii w Uniwersytecie Pedagogicznym w Krakowie oraz Zespołem Diagnozy i Terapii Języka. Prowadzone badania dotyczyły wpływu nauki czytania na rozwój zdolności komunikacyjnych dzieci niesłyszących. Badania zostały rozszerzone i powstała metoda objęła dzieci z zaburzeniami rozwojowymi i genetycznymi. Okazało się bowiem, że umiejętność czytania definitywnie przyczynia się do rozwoju systemu językowego i komunikacji u dzieci.
Zasady i założenia Metody Krakowskiej
Metoda Krakowska tak jak już zostało napisane to metoda całościowa czyli symultaniczna – obejmujące wszystkie funkcje poznawcze dziecka. Badania dowiodły, że można pomóc dziecku z zburzeniami przejść wszystkie etapy rozwojowe jakie następują u dzieci zdrowych. Uważa się bowiem, że dziecko uczy się przez interakcje ze środowiskiem i synapsy w mózgu mogą powstawać bez końca dzięki bodźcom i doświadczeniom zdobywanym przez dziecko. Dlatego mózg trzeba nauczyć tych funkcji, które „nie zadziałały automatycznie”.
Nauka czytania
Aby prawidłowo działały wszystkie procesy należy umożliwić dziecku komunikację z otoczeniem – rodziną, rówieśnikami itd. Ta komunikacja jest zaburzona z różnych względów, ale można ją przywrócić budując u dziecka system językowy. A budowanie języka obejmuje przede wszystkim naukę czytania. Zasada brzmi: od słowa pisanego do słowa mówionego. Badania dowiodły, że nauka czytania to doskonały sposób na komunikację z dzieckiem. Jedna z mam, która pracowała z dzieckiem według tej metody przyznała, że jej synek czasem nie rozumiał wypowiadanych poleceń, ale jeśli zostały one zapisane – pojmował je bez problemu.
Nauka czytania, która jest podstawą Metody Krakowskiej, oczywiście różni się od powszechnie przyjętego sposobu nauki. Chodzi bowiem o symultaniczno-sekwencyjną naukę czytania, oznacza to że w procesie nauki uczestniczy zarówno prawa (mechanizmy symultaniczne - całościowe) jak i lewa (odpowiedzialna za mechanizmy sekwencyjne– linearne) półkula mózgu. Nauka sekwencyjno-symultaniczna opiera się na trzech elementach, takich samych jak w przypadku naturalnego sposobu nabywania systemu językowego przez dziecko, czyli: powtarzanie, rozumienie i nazywanie. Nauka czytania rozpoczyna się od poznawania sylab i samogłosek, a nie jak to jest w przypadku tradycyjnej metody – głosek.
Metoda Krakowska w praktyce
Terapia realizowana jest przez terapeutę, który specjalizuje się w Metodzie Krakowskiej. Praca zaczyna się od słuchania nagrań przez słuchawki. Ten etap jest jednym z najtrudniejszych ponieważ dzieci często nie chcą współpracować. Ważnym założeniem terapii jest jej regularność. Dziecko musi pracować codziennie – najpierw na słuchawkach, a później przy stoliku.
Ważnym elementem terapii jest także zaangażowanie rodziny w proces pomagania dziecku w rozwoju. Ponieważ rodzina to naturalne środowisko dziecko, w którym dziecko dorasta, ważne jest aby rodzice i rodzeństwo było zaangażowane w terapię. Kolejny istotny warunek powodzenia w terapii to ograniczenie do zera korzystania z urządzeń elektronicznych i multimedialnych. Takie urządzenia osłabiają rozwój lewej półkuli mózgu, która odpowiedzialna jest za naukę języka oraz logiczne myślenie. Dzieci które w wieku 2 lat oglądają dużo bajek lub grają w gry komputerowe są nadpobudliwe ruchowo, nie mogą się skoncentrować, mają trudności w relacjach z innymi itd.
Metoda Krakowska – wysiłek daje efekty
Tylko kilka wymienionych tu założeń dowodzi, że Metoda Krakowska to terapia rodzica zaangażowanego. Bez aktywnego i czynnego udziału rodziców, opiekunów terapia nie ma szans na powodzenie. Wymaga wielu wyrzeczeń i naprawdę ciężkiej pracy. Ale wysiłek się opłaca o czym świadczą wypowiedzi rodziców. Na przykład:
„Metoda Krakowska jako jedyna pokazała nam światełko w tunelu, który do tej pory był ciemny i nieprzewidywalny, a przyszłość pokazywała się w ciemnych barwach. Nasz dotąd niemówiący i pełen dziwnych, autystycznych zachowań i stymulacji synek, zamienia się w mądrego i kochanego chłopca, który mówi, myśli i komunikuje się ze światem. Jeszcze pół roku temu mówiono nam ze nigdy nie będzie samodzielny i najlepszą metodą jest komunikacja obrazkowa.Teraz wszyscy pytają co robimy, że mamy tak duży postęp. I mimo, że w UK nie ma dużo terapeutów MK my znaleźliśmy naszą Anię, która nas niesamowicie wspiera. MK w domu to praca pełna wyrzeczeń i ogromnej siły woli, którą każda mama ma gdzieś głęboko w sobie. Jak dla mnie MK to najlepsza metoda dla dzieci z zaburzeniami”
Mama Antka cytat z artykułu Dlaczego Metoda Krakowska? Zamieszczonego na stronie juniora.pl.
Komentarze opinie