Niezachowanie zasad bezpieczeństwa ruchu doprowadziło do niebezpiecznej przewrotki motoru. Dochodziła godzina 22.40, gdy na miejsce wypadku dotarli druhowie z OSP KSRG Niekłań, kierowani przez dh Grzegorza Gulę. Osiem minut później dotarł zastęp JRG dowodzony przez kpt. Damiana Smolarczyka, a wraz ze strażakami ratownikami przybył Zespół Ratownictwa Medycznego.
Gdy druhowie z OSP Niekłań dotarli dna miejsce zdarzenia na ulicy Cmentarnej w zobaczyli quad przewrócony. Leżał na boku. Kierujący maszyną 34-latek leżał obok. Miał ranę na głowie, a nogę uwięzioną w maszynie. Druhowie unieśli motor i uwolnili kierowcę. Następnie udzielili mu kwalifikowanej pomocy przedmedycznej - wsparli psychicznie, na ranę głowy założyli mu opatrunek, kołnierz ortopedyczny i unieruchomili na noszach typu deska. Poszkodowany cały czas był przytomny, w kontakcie słownym.
Wraz z zastępem JRG Końskie na miejsce przybył Zespół Ratownictwa Medycznego i w tym momencie druhowie przekazali poszkodowanego ratownikom medycznym. Po czym ambulans odjechał na Szpitalny Oddział Ratunkowy do Końskich.
Zaś strażacy odłączyli akumulator od instalacji elektrycznej quada oraz zlikwidowaniu plamy jaka powstała po wycieku płynu eksploatacyjnego silnika. powstałego wycieku płynu eksploatacyjnego. Sorbent zabrali do utylizacji. Na tym działania zakończono - mówił nam st. kpt. Mariusz Czapelski, oficer prasowy koneckich strażaków PSP.
Komentarze opinie