
Zmarł były dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu i emerytowany nadleśniczy nadleśnictwa Barycz Henryk Pargieła. Wielki społecznik, który lasy umiłował całym sobą. Miał 80 lat
Henryk Pargieła zmarł podczas pielgrzymki leśników do Ostrej Bramy w Skarżysku-Kamiennej.
W trakcie pątniczej drogi zasłabł, został przetransportowany do miejscowego szpitala, gdzie odszedł. Pargieła był dyrektorem Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu, a następnie nadleśniczym w Nadleśnictwie Barycz.
W latach 1989-1991 Henryk Pargieła był dyrektorem Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu, a następnie nadleśniczym Nadleśnictwa Barycz. Po przejściu na emeryturę pełnił funkcję przewodniczącego Ruchu Obrony Lasów Polskich, był dyrektorem seniorem Polskiego Związku Leśników Polskich w Radomiu. Zajmował się opracowaniem planów urządzania lasu, aktywnie współpracował z wieloma organizacjami i stowarzyszeniami leśnymi i angażował się w upamiętnienie wysiedlonych wiosek w okolicach Gowarczowa.
Od wielu lat angażował się w upamiętnienie wysiedlonych w latach 50-tych mieszkańców wsi: Kacprów, Zapniów, Eugeniów, Gąsiorów, Józefów, Miłaków, Rogówek, Brzeźnica, Wola Nosowa, Sznarki, Huta Stara, Ludwinów, Budki (Aleksandrów Opoczyński), Januchta, Komaszyce, Bębnów, Barycz i Morzywół. Organizował uroczystości ich upamiętniające na terenie gminy Gowarczów, choćby ostatnie - pod koniec sierpnia tego roku.
Ostatni raz z Henrykiem Pargiełą rozmawialiśmy 3 października 2021 roku po mszy świętej, jaką w kolegiacie św. Mikołaja w Końskich sprawowano w intencji powołania Polskiego Państwa Podziemnego. Przywoływał tamten czas, kolegów, którzy walczyli w lasach i podkreślał rolę lasów jako domu dla polskich bojowników.
Pogrzeb odbędzie się w piątek, 8 października o godz. 11.30 w Końskich.
MARIAN KLUSEK
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie