Reklama

Nowoczesny budynek OSP dla społeczności wiejskiej: Ochotnicza Straż Pożarna, świetlica, siłownia, fitnes

Na ruinach dawnej siedziby Ochotniczej Straży Pożarnej w Niekłaniu Małym, wybudowano nowy obiekt, który posłuży druhom strażakom i społeczności wsi także z okolicy, w różnym wieku. Budowę zainicjowali samorządowcy Stąporkowa inspirowani przez Dorotę Łukomską, burmistrza miasta.

W nowym budynku obok siebie siedziby będą miały: Ochotnicza Straż Pożarna, świetlica dla dzieci i dorosłych.

Nowoczesny budynek OSP

Powstanie siłownia, sala do fitnes, bawialnia. Według planów, tu ma się skupiać życie społeczności wiejskich. Budynek znakomicie prezentuje się na miejscu, gdzie dawniej stała remiza z garażami na dwa samochody i zapleczem socjalnym. Poprzedniego obiektu nie dało się rozbudować, bo liche były fundamenty. Należało strażnicę zburzyć. I takim śladem, planami kierowali się samorządowcy.

Na finiszu

Obiekt jest na ukończeniu. Wzniesienie obiekt i jego wyposażenie szacowane jest na ok. 3,5 mln złotych, z czego 2,5 mln to rządowa dotacja. Na piętrze są sanitariaty i obszerna świetlica z bawialnią dla najmłodszych. Obok kuchnia. Na parterze znajduje się pomieszczenie, w którym będzie znajdowała się izba pamięci, ale też oczywiście strażnica, z dwoma boksami na samochody strażackie. Do tej pory garażowały tu ratowniczo-gaśniczy MAN i mercedes bus ze sprzętem ratownictwa technicznego. Niebawem do nich dołączy nowy średni samochód ratwoniczo–gaśniczy zakupiony za dotację w wysokości 1 219 197 zł, która została przyznana w ramach konkursu "Gospodarowanie zasobami wody i przeciwdziałanie klęskom żywiołowym" z Funduszy Europejskich. Na wspomniany samochód dla OSP zostanie rozpisany przetarg.

- Tu dodać należy, że wszystkie zamierzenia są możliwe dzięki dobrej współpracy z radnymi Maciejem Pokusą, Jackiem Kołodziejem, ale i tymi, którzy przyznali nam te środki finansowe wyjaśnia Dorota Łukomska, burmistrz Stąporkowa. - Wybudowaliśmy nowoczesne przytulisko dla druhów strażaków i mieszkańców o powierzchni 500 metrów kwadratowych. Obok będzie parking, nowy plac zabaw i siłownia.

Założyciele

Z historii wiadomo, że założycielami Niekłańskiej Ochotniczej Straży Pożarnej byli między innymi, inżynier Piotr Dąbrowski, dyrektor SA Wielkich Pieców i Zakładów Ostrowieckich, Ludwik Salomonowicz, Maciej Aleksander Czarnota, kierownik zakładu hutniczego w Furmanowie, ksiądz Stanisław Chałtak, proboszcz parafii Niekłań, Karol Niedzielski, późniejszy podporucznik "Dobosz" ze zgrupowania AK. Pierwszym naczelnikiem został Zygmunt Ubysz. Jednostka składała się z dwóch oddziałów. Pierwszy, którym dowodził Andrzej Dobrut, mieścił się w Niekłaniu. Drugim komenderował Malinowski, zaś zastępcą był Ludwik Reszkowski. Siedzibę miał niedaleko stacji PKP Niekłań, obecnie Stąporków. W Niekłaniu strażacy wybudowali drewnianą szopę - remizę, która służyła im do lat sześćdziesiątych XX wieku.

Siedziba

Przed szopą - remizą odbywały się zbiórki, w środku był magazyn sprzętu, węży, sikawek, pomp, mundurów itd. I tak niby prowizoryczna remiza służyła do lat sześćdziesiątych XX wieku. W 1936 roku otrzymali sikawkę ręczną, wóz do przewozu ludzi i sprzętu oraz 5 beczek o pojemności 400 litrów każda. II wojna przerwała rozwój Niekłańskiej Straży Pożarnej - jak to mają wyhaftowane na swoim pierwszym, zabytkowym sztandarze.

Po zakończeniu II wojny, do domów rodzinnych, do Niekłania zaczęli wracać dawni strażacy wywiezieni na roboty do Rzeszy, obozów pracy, obozów koncentracyjnych, i zwykłej wojennej tułaczki. Od razu przystąpili do reaktywowania działalności Ochotniczej Straży Pożarnej, stowarzyszenia wyższej użyteczności publicznej. Nadal do gaszenia pożarów jeździli beczkowozami zaprzęgniętymi w konie.

Reaktywowali jednostkę

Po zakończeniu II wojny, do Niekłania zaczęli wracać dawni strażacy. Ale dopiero w 1950 roku otrzymali motopompę. W 1957 roku kupili skrzyniową ciężarówkę, pomalowali na czerwono i tym sposobem dorobili się pierwszego wozu bojowego, który służył do 1965 roku. Wybudowana w latach 60. XX wieku strażnica mogła pomieścić dwa samochody. W ścianie od ulicy Hubala zrobiono dwie bramy wjazdowe, które - unowocześnione - służyły do momentu rozburzenia. Później do ściany północnej dobudowano pomieszczenie, gdzie odbywały się zbiórki druhów. Obok było zaplecze socjalne z kuchnią.

W systemie

W 2016 roku OSP Niekłań została wpisana do Krajowego Systemu Ratowniczo Gaśniczego. Otrzymała wóz ratowniczo-gaśniczy MAN. A wcześniej w OSP na chwałę strażaków pracowały wozy takie jak, star skrzyniowy, żuk, dwa stary 25, star 244, a teraz mercedes i man.Do OSP KSRG Niekłań należy 35 druhów strażaków, którzy posiadają uprawnienia do udziału w akcjach nie tylko pożarniczych. Jak nam powiedział mł. bryg. Mariusz Czapelski, oficer prasowy KP PSP w Końskich, w 2022 roku Ochotnicza Straż Pożarna KSRG Niekłań gasiła 30 pożarów, uczestniczyła w likwidowaniu 48 miejscowych zagrożeń. W 2023 roku gasili 23 pożaru, uczestniczyli w 39 akcjach likwidowania miejscowych zagrożeń, jak choćby zdejmowania kotów z drzew, ratowaniu różnych zwierząt uwięzionych w pułapkach, poszukiwania zaginionych ludzi. Te działania prowadzą z policjantami i innymi jednostkami PSP i OSP.

Aktualizacja: 21/02/2024 15:30
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Konecki24.pl




Reklama
Wróć do