
Kościół pw. św. Wawrzyńca w Niekłaniu Wielkim wymaga poważnego remontu. Do wykonania są prace konserwatorskie i budowlane polegające na wymianie pokrycia dachu, remoncie dwóch wieżyczek i wielu innych robót konserwatorsko budowlanych. Główną wieżę okrywa rusztowanie i zabezpieczająca siatka.
Świątynia w Niekłaniu stoi na wzniesieniu. Z czerwonymi dachami, strzelistymi dwoma wieżami jak też ostro zakończonymi murkami ścian frontowych dwóch kaplic widoczna jest z daleka. Przepięknie wpisuje się w pejzaż, w otaczającą go zieleń. Tworzy obraz nie do zapomnienia.
Jak wiadomo z dokumentów i planów remontowych, kościół w Niekłaniu wymaga naprawienia pokryć dachowych. Zostaną wykonane prace konserwatorskie i budowlane polegające na wymianie pokrycia dachu i remoncie dwóch wieżyczek: wieży nad wejściem do świątyni i tzw. sygnaturki na dachu budynku głównego.
Prywatna wieś rycerska, potem szlachecka Niekłań Wielki, zajął stanowisko w górnym biegu rzeki Czarnej. Pierwsza wzmianka o wsi pochodzi z II połowy XIV w. Wtedy stanowiła własność rodu Odrowążów. Następnie przeszła w ręce Małachowskich, by wreszcie stać się częścią majątku rodziny Platerów.
Od XVI wieku w Niekłaniu i pobliskim Furmanowie rozwijały się tradycje przemysłowe, pielęgnowane niemalże do końca XIX wieku, kiedy to industrialne powinności przejął Stąporków. Kościół pw. św. Wawrzyńca jest o wiele, wiele lat młodszą budowlą od kościoła w Odrowążu.
Jak wynika z "Dekanatu Koneckiego" ks. Jana Wiśniewskiego (Radom 1913), najpierw wierni z Niekłania i okolic należeli do parafii w Odrowążu i tam kierowali swoje kroki. Pierwsze starania o budowę kościoła w Niekłaniu rozpoczęły się w 1806 roku za sprawą Katarzyny z Działyńskich hr. Małachowskiej, dziedziczki Borkowic i Niekłania. Hrabina Katarzyna inicjowała również budowę na tym samym miejscu czwartego kościoła w Borkowicach. Został wybudowany z funduszy wspomnianej Katarzyny i Antoniego Małachowskich oraz ich syna Onufrego. Kościół pw. Podwyższenia Krzyża Świętego i św. Antoniego zaczęto wznosić w 1829 r., a ukończono w 1845 r. I dla tej świątyni hrabina własnoręcznie 15 ornatów ozdobiła różnymi motywami.
Gwoli ścisłości należy poinformować, że pamiętając o fundatorach kościoła postanowiono wykonać ich portrety trumienne, by upamiętnić ich zasługi. Znalezione w Internecie, a także w klasztorze w Paradyżu cztery podobizny Małachowskich, umożliwiły pani Bożenie Michałek wykonanie pamiątkowych portretów trumiennych. W zamurowanych kryptach kościoła w Borkowicach spoczywają Antoni Małachowski, Katarzyna z Działyńskich Małachowska, ich syn Onufry i synowa Maria z Tarnowskich, syn Józef oraz Staś Małachowski, syn Marii i Onufrego, zmarły w wieku 5 lat. Katarzyna hr. Małachowska wystosowania do konsystorza krakowskiego prośbę o zgodę na budowę w Niekłaniu murowanej świątyni pod wezwaniem św. Wawrzyńca. W 1825 roku złożyła także deklarację, w której zobowiązała się do utrzymania proboszcza i służby kościelnej. Do niekłańskiej parafii należą wsie - Boków, Furmanów, Lelitków, Nadziejów, Niekłań Mały, Niekłań Wielki, Wąglów, Wielka Wieś, Wólka Zychowa.
Kościół został wybudowany w 1835 r. staraniem Katarzyny Małachowskiej, z fundacji Onufrego Małachowskiego. W 1881 r. obiekt gruntownie przebudowano nadając mu styl neogotycki oraz plan krzyża łacińskiego. Uczyniono to poprzez dostawienie dwóch kaplic bocznych. Podczas przebudowy ołtarza głównego, dzięki Ludwikowi hr. Platerowi, umieszczono obraz Matki Boskiej Nieustającej Pomocy sprowadzony z Rzymu przez hr. Elżbietę z Zamojskich Platerową jako wotum za uzdrowienie. Na zasuwie, którą ufundowali robotnicy z Furmanowa w 1895 r. jest to obraz przedstawiający scenę Zwiastowania. Obraz był odsłaniany przed rozpoczęciem mszy świętych. Tego zaszczytu dostępowali ministranci. Kręcili korbą, a przełożenia mechanizmu opuszczały lub ponosiły zasuwę - inny obraz.
W jednym z ołtarzy bocznych znajduje się wizerunek św. Wawrzyńca patrona kościoła - diakona i męczennika, oraz figury świętych: Zygmunta i Ludwika imienników mężczyzn z rodu Platerów.13 maja 1836 r. nastąpiło poświęcenie świątyni przez ks. Antoniego Zwolińskiego, kanonika i proboszcza koneckiego. Zaś w 1848 r. nastąpiła konsekracja świątyni przez ks. biskupa sandomierskiego Józefa Goldtmana i nadanie wezwania św. Wawrzyńca, diakona-męczennika.
W 1881 r. obiekt gruntownie przebudowano. Stoi na planie krzyża łacińskiego, co nadaje mu styl neogotycki. Dedykacji świątyni dokonał bp Paweł Kubicki w 1919 r. Dziewięć lat później kościół został przyozdobiony wewnątrz malowidłami autorstwa Ludwika Konarzewskiego z Istebnej, Tu warto dodać, że Ludwik Konarzewski, (ur. 1885 r. w Wilanowie, zm. 1954 w Istebnej), polski malarz, rzeźbiarz i pedagog artystyczny namalował około 500 obrazów. Głównie pejzaży i portretów oraz od kilku do kilkunastu alegorii o treściach narodowo-religijnych i uniwersalnych. Portretował wiele osób w całej Polsce i w Rosji, jak i ludzi związanych z regionem Śląska Cieszyńskiego, takich jak np. Zofię Kossak-Szczucką, górali śląskich, czy członków własnej rodziny. Pracował nad całymi wnętrzami bądź ich fragmentami w blisko 50 kościołach na terenie całej Polski w jej granicach międzywojennych. Jest autorem m.in. wystroju oraz polichromii kościoła w Niekłaniu Wielkim. Polichromia jest unikatowa. Zatem warto czasami podnieś głowę do góry i popatrzeć na artystyczne ozdoby kościoła w Niekłaniu.
Kościół widoczny był z odległości wielu kilometrów. Zatem snajperzy artylerii brali go na cel i... 19 stycznia 1945 r. kościół został trafiony pociskami artylerii niemieckiej i sowieckiej w dach z dachówki czerwonej około dwadzieścia razy oraz w wieże i gzyms kaplicy trzy razy. Z więźby dachowej, dachówek ceramicznych sypał się popiół i drzazgi. Widok po ostrzeliwaniu był zatrważający. Ale nie złamał ducha ówczesnych proboszczów niekłańskich, jak też strażaków niekłańskiej Ochotniczej Straży Pożarnej - zawsze wiernych Bogu i Ojczyźnie, zwykłych ludzi, parafian z okolicznych wsi. Zawzięli się i świątynie obudowali.
No niestety, po latach wciąż widać tamte rany. Odpadają tynki na wieży, widać czerwoną cegłę muru. Znakomitym działaniem władz samorządowych jest ratowania historii w kościołach, bo te przez minione wieki niosły kulturę wielkiego formatu. Restauracje niekłańskiej świątyni odbywały się w 1970 i 1984 r., a nadto w latach 2007-2012.
Prace renowacyjne i remontowe na kościele w Niekłaniu obejmują: usunięcie pokrycia dachu na dwóch wieżyczkach, odnowienie i uzupełnienie tynków i okładzin architektonicznych lub całkowitego odtworzenia elewacji zewnętrznej na wspomnianych wieżyczkach z uwzględnieniem charakterystycznej dla tego zabytku kolorystyki i historycznej estetyki. W ramach prac zostanie zachowana i utrwalona substancja zabytku. Wszystkich prac mechanicznie nie da się wykonać, więc należy wrócić do kielni, ciesielskich prac, artystycznego smaku, żeby odnowić te elementy, które czas, warunki atmosferyczne pokonały.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie