21-letni syn ukradł z matczynej torebki portfel, w którym było 2.000 złotych i dowód osobisty. Teraz policjanci rozpoczęli dochodzenie w tej sprawie.
Do Komisariatu Policji w Stąporkowie dotarła wiadomość od mieszkanki gminy, że jej 21-letni syn jest złodziejem. Okradał ją, choć nie wiedziała jak się to dzieje, że znikały pieniądze. Niemal złapała syna na gorącym uczynku. Z torebki wyciągnął portfel, w którym było 2.000 złotych i dowód osobisty. Wsiadł do samochodu, który czekał przed domem i odjechał z kolegami.
Policjanci poprosili ją, by pojawiła się w komisariacie. Niechętnie, ale złożyła zawiadomienie, że został okradziona przez syna.
Teraz ruch jest po stronie policji, która rozpoczęła postępowanie w tej sprawie- mówił nam st.sierż.Piotr Przygodzki, oficer prasowy koneckich policjantów.
Komentarze opinie