
W Baryczy kierujący fiatem pandą raptownie omijał sarnę, która wyskoczyła z lasu na drogę. Fiat wypadł z jezdni i dachował. Kierowcę zabrano na SOR.
Sierż. sztab. Marta Przygodzka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Końskich. Informowała, że w pobliży wsi Barycz, drogą wojewódzką W728 jechał fiat panda. W pewnym momencie na ośnieżoną drogę z lasu wybiegła sarna. Kierujący fiatem chciał ominąć zwierzę. Gwałtownie szarpnął kierownicą i fiat zjechał do prawej krawędzi drogi, po czym stracił panowanie nad samochodem, który spadł do z asfaltowej jezdni i dachował. Na miejsce zdarzenia przybyli policjanci i Zespół, Ratownictwa Medycznego, który zabrał kierowcę fiata na Szpitalny Oddział Ratunkowy, na badania lekarskie.
MAK
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie