
Grupka mężczyzn pod sklepem, którzy organizują sobie spotkanie towarzyskie z alkoholem w tle. Dwaj mężczyźni, którzy oddalają się z miejsca kwarantanny. Inni postanawiają sami skrócić jej czas. Luźne rozmowy w kolejce przed apteką, bez przestrzegania jakichkolwiek zasad - te i inne przykłady świadczą niestety o lekceważeniu zagrożenia. Policja zdecydowanie reaguje na takie zachowania, dlatego też te interwencje kończą się najczęściej na karaniu.
Świętokrzyscy funkcjonariusze spotykają się z sytuacjami, gdzie niektórzy nie przestrzegają kilku prostych i elementarnych zasad obowiązujących podczas epidemii. Wysokie mandaty, finansowe kary wynoszące nawet 30 tys. zł, widmo zakażenia się śmiertelnie niebezpiecznym wirusem. Czy ta perspektywa nie przekonuje do pozostaniu w domu?
- To nie czas spotkań towarzyskich! Zadbaj o siebie i bliskich! W niektórych działaniach wspomagają nas wojska obrony terytorialnej, strażnicy miejscy oraz inne służby. W związku z tą sytuacją mamy pewne ograniczenia. Musimy ich przestrzegać! - podkreślają policjanci, którzy każdego dnia kontrolują kilka tysięcy osób poddanych kwarantannie.
- Na ulicach, nasze patrole sprawdzają przestrzeganie zasad obowiązujących od niedawna. Dotyczy to przemieszczania się, korzystania z transportu, robienia zakupów i kilku innych sfer życia. Pamiętajmy, że to nie jest czas na rekreację w parkach i spotkania towarzyskie. To czas, kiedy powinniśmy zadbać o zdrowie i życie – dodają przedstawiciele służb mundurowych.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie