
Nowa ścieżka pieszo-rowerowa obiega zalew w Sielpi. Można spacerować, podziwiać te elementy, do, których do tej pory dostępu nie było.
Spacer wokół zalewu rozpocząć można w miejscu, gdzie stoi żeliwna kapliczka, jaką górnicy w 1859 roku postawili na tym miejscu. W Sielpi i okolicy nie było żadnej kopalni, a szczególnie takiej, jaką sobie wyobrażamy obecnie. W połowie XIX wieku i wcześniej, górnicy rudni kopali jamy, niewielkie sztolnie, pozyskiwali ziemię wzbogaconą żelazem. Często dochodziło do śmiertelnych wypadków, więc Bogu Wszechmogącemu kapliczkę z żeliwa postawili.
Hulajnogą i pieszo
Zalew można bez problemów okrążyć pieszo, rowerem, a nawet hulajnogą. Natomiast rozpoczynając spacer przy wczasowisku, ścieżką można dotrzeć do mostu na linach, do Muzeum Zagłębia Staropolskiego, a także na drugą stronę zalewu.Władze gminy informują, że ten nowy deptak jest wykonany z drobnego żwiru. Po pokonaniu ścieżki, wchodzimy na drewniany pomost, który obok plaży wiedzie do molo. Czysto, wygodnie, komfortowo kontynuujemy spacer.
Większy zalew
Ścieżka i deptak są częścią realizowanego przez gminę Końskie projektu rewitalizacji Sielpi. W jego ramach oczyszczono między innymi muliste dno zbiornika. W przyszłym roku czekają kolejne prace przy odmulaniu zarośniętego trzciną segmentu zalewu. Wtedy dopiero powróci do dawnego wymiaru – 56 ha lustra wody.
MAK
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie