Reklama

PILNE: warszawska policja trafiła na trop zaginionego.

16/07/2019 18:00
Czy ta informacja może okazać się przełomem w sprawie? Takie pytanie z pewnością zadają sobie stołeczni stróże prawa. Kolejna doba upłynęła pod znakiem poszukiwań pochodzącego z gminy Iłża, 27-letniego Filipa Nachyły. Policjantom udało się natrafić na jeden z ostatnich śladów, po mężczyźnie – dowiedział się portal konecki24.pl. Jaki?

27-letni Filip Nachyła, po raz ostatni widziany był w miniony piątek (12 lipca). Właśnie tego dnia, na PGE Narodowym w Warszawie odbywał się koncert legendarnej grupy muzycznej Bon Jovi. Ostatni kontakt z mężczyzną nawiązano między godz. 22, a 22.30. Było to pod koniec koncertu. Pochodzący z gminy Iłża, nie wrócił na noc do domu.

Jego poszukiwania rozpoczęto 13 lipca. – Tego dnia wpłynęło do nas oficjalne zawiadomienie – powiedział w rozmowie z portalem konecki24.pl nadkom. Robert Szumiata, oficer prasowy komendanta rejonowego policji Warszawa I. To stołeczna jednostka, jako pierwsza przystąpiła do działania. Przez weekend sprawdzano wiele miejsc. Bezskutecznie.

Mężczyzna nadal jest poszukiwany. Z nowych informacji jakie do nas dotarły wynika, iż był on zameldowany w jednym z hoteli w centrum Warszawy. Stało się to w sobotę wieczorem, a zatem blisko dobę po zakończeniu koncertu. Telefon 27-latka, po raz ostatni logował się natomiast ok. południa, również w sobotę. Później został najprawdopodobniej wyłączony – stwierdził nadkom. Szumiata. Śledczym udało się odnaleźć komórkę. – Znajdowała się w samochodzie jakim poruszał się kolega zaginionego – dodał funkcjonariusz.

W akcję włączyli się również mundurowi z Kamienia
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Konecki24.pl




Reklama
Wróć do