
Za osiedlem mieszkaniowym Nadleśnictwa Barycz uroczyście odsłonięto głaz z tablicą poświęconą sześciu "cichociemnym", który 31 marca 1942 roku w lądowali w tej okolicy. Będą osłonięte jeszcze trzy głazy upamiętniające polskich żołnierzy dywersji zrzucanych na spadochronach do okupowanej Polski.
Uroczystość przywracającą pamięć cichociemnym, którzy 31 marca 1942 roku wylądowali w lesie należącym do Baryczy odbyła się 1 kwietnia 2022 roku.
W zimowej aurze ze śniegiem i mrozem. Nikt nie przypuszczał, że akurat na ten moment pogoda spłata figla. Niemniej na tę ważną uroczystość oddającą hołd bohaterom przybyło wiele osób.
Przybyły poczty sztandarowe starostwa koneckiego, Nadleśnictwa Barycz, I LO i SOSW w Baryczy. W pierwszym szeregu pod rozstawionymi namiotami zasiedli kpt. Zdzisław Kowalski, żołnierz od "Szarego", Andrzej Kosma i Tomasz Słoka - prezesi koneckiego Koła Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, Grzegorz Włodarczyk. Obok starosta Grzegorz Piec z zarządem powiatu, Krzysztof Obratański, burmistrz Końskich, Wojciech Bomba, nadleśniczy Baryczy, Mateusz Garbacz, nadleśniczy Radoszyc, Piotr Mrazek ze Stowarzyszenia Rodzin Cichociemnych i przedstawiciele GROMU, formacji która kontynuuje tradycje cichociemnych.
Pierwsza ekipa cichociemnych została zrzucona w rejonie Końskich, na placówkę "Kopyto", określoną kryptonimem "Bełt." Na spadochronach z nieba, a konkretnie z Halifaxa, spadli: mjr Tadeusz Sokołowski, "Trop", kapitan Jerzy Sokołowski "Mira", mjr Jan Jokiel "Ligota", por. Stefan Majewicz "Hruby", por. Piotr Motylewicz "Krzemień", ppor. Jerzy Mara-Mayer "Vis". Zostali przyjęci przez oczekujących na ziemi partyzantów z Armii Krajowej dowodzonych przez por. Jana Stoińskiego "Górskiego". Po znakomitym sprawieniu się w przyjęciu skoczków, por. Stoiński otrzymał awans na kapitana. Wszyscy szczęśliwie dotarli do miejsc przeznaczenia.
Tibi patria, pro memoria
Nie dla medali twe trudy,
Nie dla nagrody to czyń,
Lecz z obowiązku miłości Ojczyzny,
Wywalcz Jej Wolność lub zgiń!
- napisał słowa do zasłyszanej melodii cc. por. pilot Florian Adrian - Tibi patria, pro memoria - Tobie Ojczyzno Ku Pamięci, tak zatytułowana jest tablica pamiątkowa na tym wiekopomnym dziele poświęconym cichociemnym i załodze Halifaxa, który ich dostarczył do Polski.
To było hasło przewodnie, niemal zaśpiew cichociemnych, którzy byli zrzucani do Polski. Olbrzymi głaz z tablicą opisująca wspomniane wydarzenie postawili leśnicy i władze powiatu koneckiego. Na niewielkiej polance, na skrzyżowaniu leśnych dróg przy starych olbrzymich brzozach.
Prowadzący spotkanie i odsłonięcie pomnika, Marian Wikiera, naczelnik kultury i promocji starostwa koneckiego, a zarazem pomysłodawca tego upamiętnienia naszych bohaterów sprzed 80 lat, poprosił wszystkich o powstanie. Chwilą ciszy uczczono pamięć Aleksandra Tarnawskiego "Upłaza", ostatniego cichociemnego, który 4 marca 2022 roku odszedł na wieczną wartę mając 101 lat. Dodać należy, że kilka lat temu, Aleksander Tarnawski nadawał imię cichociemnych skrzyżowaniu ulic Warszawskiej, Starowarszawskiej i Wojska Polskiego, na który wybudowano rondo.
Jak powiedział starostwa konecki Grzegorz Piec, uroczystość ma przypomnieć o tym, co się wydarzyło w tamtych czasach, ale sam zrzut to nie jest tylko zasługa tych, którzy skakali, ale trzeba pamiętać o tych, którzy czekali tutaj na dole, w lesie. Tych którzy ich ulokowali bez strat. Odsłaniamy pierwszego głazu poświęcony cichociemnym. Niebawem będą kolejne trzy.
Ksiądz dziekan Andrzej Zapart odmówił modlitwę, wodą święconą skropił pomnik i powiedział, że jest dumny z takich dzieł ludzkich wystawianych na pamiątkę bohaterom. Pomnik odsłaniali: starosta Grzegorz Piec, Wojciech Bomba, nadleśniczy Nadleśnictwa Barycz i Piotr Mrazek ze Stowarzyszenia Rodzin Cichociemnych, syn ppor. Zbigniewa Mrazka - "Aminius", który również był skoczkiem cichociemnym. Ale w tej akcji udziału nie brał.
Następnie pod pomnikiem wieńce i kwiaty składali m.in.: członkowie koneckiego Koła ŚZŻAK z kpt. Zdzisławem Kowalskim, Andrzejem Kosmą, Tomaszem Słoką, Grzegorzem Włodarczykiem; przedstawiciele powiatu koneckiego ze starostą Grzegorzem Piecem, wicestarostą Wiesławem Skowronem i członkiem zarządu powiatu Jarosławem Staciwą. Bukiet składał także przewodniczący Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego Andrzej Pruś. Gminę Końskie reprezentowali burmistrz Krzysztof Obratański i radny Marek Kozerawski. Gospodarzy terenu reprezentowali nadleśniczy Wojciech Bomba i Marek Szary z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu. Cichociemnych uhonorowali także obecni podczas uroczystości żołnierze elitarnej jednostki "GROM".
Starostowie koneccy Grzegorz Piec i Zdzisław Skowron dyplomami uhonorowali osoby, które przyczyniły się do powstania nowego pomnika na terenie Baryczy. Otrzymali je: Andrzej Matysiak, Wojciech Bomba, Grzegorz Jóźwik, Stanisław Pilarski, Rafał Pilarski, Włodzimierz Dróżdż, Mateusz Kozłowski, Rafał Zaród, Michał Koczaj, Daniel Juszyński, Robert Wilk, Lucjan Łuczyński, Bogusław Jakóbczyk, Krzysztof Rusin, Piotr Grzegorczyk i Marian Wikiera.
Opiekę nad miejscem pamięci będą sprawowali uczniowie I LO im. Komisji Edukacji Narodowej w Końskich i Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Baryczy. Dodać trzeba, że uczniowie wspomnianych placówek uświetnili uroczystość artystycznym popisem. Śpiewali patriotyczne piosenki, recytowali wiersze.
Tekst i fot. MARIAN KLUSEK
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
http://www.msw-pttk.org.pl/odznaki/reg_odznak/reg_csak.html