Reklama

Poszukiwana dziewczynka. Stanęli na głowie by się odnalazła

28/06/2019 19:30
Rodzina, przyjaciele, a także znajomi przez blisko trzy tygodnie żyli nadzieją, że cała i zdrowia odnajdzie się, a następnie powróci do miejsca zamieszkania. Nadzieje okazały się mieć pokrycie w rzeczywistości, ale historia z jej działem nie zakończy się tak szybko. Najprawdopodobniej już w sądzie rodzinnym. O kim mowa? O jeszcze do niedawna zaginionej 14-letniej starachowiczance. O której pisaliśmy na naszym portalu.


Na początku czerwca, o czym informowaliśmy, dziewczyna wyszła z domu i nie wróciła do niego. Jej poszukiwania prowadzili m.in. funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach, członkowie rodziny oraz inne osoby, którym zależało na jak najszybszym odnalezieniu 14-latki. Mijały kolejne dni, a młodej mieszkanki Starachowic nie było. Najbliżsi nie posiadali również informacji, gdzie nastolatka może się znajdować.

Przełom w sprawie poszukiwań nastąpił w Boże Ciało. Dziewczyna szczęśliwe odnalazła się. Wróciła do miejsca zamieszkania. Co jednak robiła przez ten czas i gdzie przebywała? To próbowała ustalić policja. Mundurowi kilka dni temu odwiedzili nastolatkę i przeprowadzili z nią rozmowę.

- Rozmawiałam z nią kilka razy na ten temat. Początkowo nie chciała ujawnić szczegółów. Później przyznała się, że przez kilka dni wyjechała poza granicę Polski, do Niemiec – stwierdziła w rozmowie z nami, matka młodej starachowiczanki. Jak podkreśliła, 14-latka w kraju naszych zachodnich sąsiadów miała przebywać ze starszym od siebie o kilka lat mężczyzną. - Poznali się jakiś czas temu. Z Niemiec przywiozła ubrania, a także zapalniczkę – dodała matka. Działania poszukiwawcze to jedno. Drugie to odrębne postępowanie, jakie w tej sprawie wszczęła Komenda Powiatowa Policji.

- W związku ze zdarzeniem, stróże prawa skierowali do Sądu Rejonowego w Starachowicach stosowne dokumenty. Sprawa dotyczy tzw. demoralizacji - powiedział st. sierż. Paweł Kusiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji. W najbliższych dniach to stanie się przedmiotem badania przez sąd rodzinny.

Rafał Roman

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Konecki24.pl




Reklama
Wróć do