Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Końskich zatrzymali 38-latka. Podejrzewają go kradzież m.in. elektronarzędzi budowlanych, telefonów komórkowych, które zastawiał lub sprzedawał w lombardach. Był poszukiwany do odsiadki 6 miesięcy pozbawienia wolności za podobne przestępstwa.
Dyżurny z Komendy Powiatowej Policji w Końskich otrzymał zgłoszenie, że na jednej z budów na terenie miasta mężczyzna, który przyszedł zapytać o możliwość zatrudnienia ukradł wiertarko- wkrętarkę, po czym uciekł. Gdy przybyli policjanci, pracownicy podpowiedzieli, gdzie może przebywać. Funkcjonariusze udali się we wskazane miejsce. Odnaleźli 38 –latka. W reklamówce miał wiertarko-wkrętarkę wartości 450 złotych. Zatrzymali go, przewieźli do KPP, osadzili w areszcie.
Przesłuchanie
Mężczyzna podczas rozmowy z policjantami opowiadał, że był u kolegi, który opowiedział mu, że jest miejsce pracy na budowie. Zamiast jednak się zatrudnić ukradł elektronarzędzie. Potem zatrzymany opowiadał o swoich losach, że gdy pracował w Łodzi ukradł z budowy wiertarkę udarową. Z Sielpi zabrał szlifierkę kątową. Z różnych miejsc, o których nawet właściciele, jak też policjanci nie wiedzieli skradł lampę halogenową z kablem, kolejną wiertarkę z budowy na ul.Gimnazjalnej. Wiele z nich, jak wiertarki, wkrętarki, szlifierki kątowe sprzedawał albo zastawiał w różnych lombardach. Posiadał wiele elektronarzędzi, laserową poziomicę. O niektórych mówił, że nie pamiętał kiedy i gdzie je skradł. Jeżeli nadarzała się okazja, zabierał ludziom telefony komórkowe. Musiałem z czegoś żyć – podkreślił.
Poszukiwany do odsiadki
Policjanci rozmawiali z podejrzanym o kradzieżach, a inni sprawdzali jego "dokonania przestępcze". Okazało się, że jest poszukiwany listem gończym do odsiadki kary 6 miesięcy pozbawienia wolności za podobne przestępstwa, których dopuścił się w przeszłości. Za popełnione czyny grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności – podsumował st.sierż. Piotr Przygodzki, oficer prasowy koneckich policjantów.