Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy w Końskich i powiecie - rekordowa kwota zebrana na kwestowaniu, liczby, bilans zysków

W koneckim sztabie Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, który mieści się w Koneckim Centrum Kultury w niedzielny poranek trwały ostatnie przygotowania do 32 finału. Na ulice wyszło 80 wolontariuszy. Mimo niesprzyjającej pogody na ulicach wolontariusze napotkali ludzi, którzy datków nie żałowali. W sumie w powiecie koneckim wolontariusze zgromadzili ponad 220 tysięcy złotych.

Niedziela, 28 stycznia 2024 roku, pochmurny poranek. W Końskich rozpoczyna granie Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Sztab pod wodzą Krzysztofa Kowalskiego tworzą: Przemysław Janiszewski, Agnieszka Zatora oraz jak co roku, odpowiedzialny za przeliczanie pieniędzy Paweł Milcarek z ekipą 10 nauczycieli SP Kazanów, Jednostki Strzeleckiej JS 2026 Końskie i jej dowódcą chor. JS Dominiką Stefańczyk. Tu od razu należy stwierdzić, że koneccy strzelcy stanowili służbę ochrony i porządku.

Wolontariusze kwestowali w różnych punktach Końskich, głównie przed kościołami i sklepami. Zimno, pochmurno siąpiący momentami deszcz nie wygrały z kwestarzami. Przechodnie bez zbędnych słów i gestów, bez komentarzy zwłaszcza tych godzących w ideę orkiestry. Ludzie sięgali do kieszeni i własnymi ciężko zarobionymi pieniędzmi dzieli się z ideą serca Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Jak nam powiedział Krzysztof Kowalski, szef sztabu WOŚP Końskie, ludzie, nie tylko uczniowie koneckich szkół, ale też dorośli obywatele naszego powiatu, kwestowali m.in. w: Końskich, Kazanowie, Dziebałtowie, Fałkowie, Rogowie, Rudzie Malenieckiej, Miedzierzy, Nieświniu. Sztaby orkiestry pracowały w Końskich, Radoszycach, Stąporkowie, Miedzierzy i Gowarczowie. W tym roku do kwestowania zgłosili się wolontariusze z I i II Liceum Ogólnokształcącego, Szkoły Podstawowej nr 1 i nr 2, Zakładu Doskonalenia Zawodowego i ze szkół wspomnianych miejscowości, a ponadto druhowie Ochotniczych Straży Pożarnych i policji. A strażacy z PSP Końskie przekazali na licytację kombinezon - ubranie ochronne dla strażaka.

Na ulicy Kiepury spotykamy kwestarki Justynę Białecką i Zuzię Zielińską z II LO. Rozpoczynają zbieranie pieniędzy, więc i puszki jeszcze leciutkie. Nieco dalej na ludzi z "pieniędzmi" czekały Julia Łuszczyńska, Aleksandra Adamczyk, Marta Bednarczyk z SP1 w towarzystwie Mileny Boruń z SP2. Na skrzyżowaniu ulic Ivo Odrowąża i Piłsudskiego z puszkami na datki czekają uczennice z II LO Natalia Pytlos i Jagoda Walczyk. Przed wejściem na cmentarz kolegiacki kwestował Karol Wiaderny, a z drugiej strony, Dawid Solarz. Jak się później okazało, lider kwestarzy.

Do jego puszki z datkiem pospieszył Marian Karbownik ze Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej. Gromadzących datki spotkaliśmy na ul. Pocztowej, ks. Granata. Partyzantów, Browarnej, obok kościoła Chrystusa Odkupiciela, itd., itd. Wszędzie ludzie serdecznie traktowali kwestarzy. Zdarzały się wyjątki, ale o tak niewiele znaczących epizodach wspominać nie warto.

W Koneckim Centrum Kultury przy ul. Partyzantów, gdzie panuje niemal sterylna czystość, porządku pilnują i kwestującym pomagają strzelcy Jednostki Strzeleckiej 2026 Końskie z dowodzącą, chor. JS Dominiką Stefańczyk i psem "służbowym" Korą, który również miał swój identyfikator z numerem. W tym roku kilka koneckich barów bistro fundowało kwestarzom posiłki i gorące napoje. Strzelcy obstawiali salę, gdzie były liczone datki, jak też na dole przyjmowali puszki z pieniędzmi. Wszystko odbywało się w należytym, zaplanowanym porządku.

W galerii pod schodami KCK odbywała się licytacja przedmiotów. Prowadził ją Krzysztof Kowalski. A było co licytować, bo ludzie nie stronili od przekazywania fantów na ten rodzaj pomocy. Były to nie tylko gadżety WOŚP, ale także wiele innych atrakcyjnych przedmiotów jak choćby ogromny miś maskotka pluszowa od Iwony i Grzegorza Stępniów, rower górski, były książki, rzeźby, koszulki, noże kuchenne i wiele wiele innych. Wystąpiły zespoły: Fataro, Mateusz Kowalczyk w projekcie "Człowiek" solo sam z gitarą, a na koniec wieczoru zespół Szpital Uniwersytecki.

W stawie w Starej Kuźnicy wyrąbano przerębel. I koneckie morsy zażywały kąpieli, hartowały się do dalszych działań. Inne grupa spacerowała w lesie koło Nieba. W finale na skrzyżowaniu dróg, chwyciwszy się za ręce, utworzyły olbrzymie serducho, na wzór WOŚP. Były i inne imprezy rozrywkowe w Radoszycach, Gowarczowie, Stąporkowie. Wszystkie miały na celu pozyskanie pieniędzy, jak również, by ludzie zapamiętali te działania na rzecz WOŚP.

Jak nam powiedział Paweł Milcarek, który z 10 nauczycielkami Szkoły Podstawowej w Kazanowie przeliczał zebrane pieniądze - 28 stycznia 2024 roku, wolontariusze koneckiego sztabu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zgromadzili 97.084,63 złote, co jest dotychczasowym absolutnym rekordem kwestowania. W Radoszycach zebrali 54.818, Stąporkowie 36.190 zł, Miedzierzy 22.004 zł, Gowarczowie 11.152 zł. Dla porównania, w rekordowym 2020 roku, zebraliśmy 85.958 zł. Dodać należy, że z licytacji uzyskano 12.043 złote. Kwestarze z rekordowymi kwotami - Dawid Solarz 6.028,57 złotych, Karol Wiaderny - 4.826, Marcin Pytlos 4.691 i Dominika Stefańczyk - 4.148, 45 zł.

Do tej pory Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zafundowała szpitalowi im. Św. Łukasza w Końskich sprzęt za ponad 921 tysięcy złotych. Między innymi: aparat EKG, ciśnieniomierze, pulsoksymetry, pompy strzykawkowe, holtery ciśnieniowe, inkubatory, urządzenia do przesiewowych badań słuchu i aparaty do nieinwazyjnego wspomagania słuchu, kardiomonitory, pompy infuzyjne, lampy do fototerapii, aparat USG, pompy insulinowe. W 2023 roku Oddział Reumatologii koneckiej lecznicy otrzymał wysoce specjalistyczny sprzęt diagnostyczny.