
Seniorka i senior z powiatu koneckiego stracili łącznie 120 tysięcy złotych. Przestępcy podszywający się pod policjantów wyłudzili od nich oszczędności życia - informuje konecka policja.
Mimo licznych kampanii informacyjnych, ulotek, plakatów i apeli w mediach, przestępcy wciąż skutecznie wykorzystują zaufanie i emocje starszych osób. Wczoraj (6 sierpnia) dwoje mieszkańców powiatu koneckiego padło ofiarą oszustów działających metodą „na wnuczka” i „na policjanta”.
74-letnia mieszkanka gminy Końskie odebrała telefon, który zmienił jej życie. Kobieta podszywająca się pod policjantkę poinformowała ją o rzekomym wypadku spowodowanym przez wnuczka. W wyniku fałszywej historii, seniorka – w trosce o los bliskich – zgodziła się przekazać oszustom niemal 70 tysięcy złotych. Gotówkę odebrał nieznany mężczyzna, współpracujący z dzwoniącą oszustką.
Przestępcy działają bezlitośnie: manipulują emocjami, zastraszają, nie dają czasu na refleksję ani weryfikację informacji. Podszywają się pod policjantów, członków rodziny, wzbudzają poczucie winy i obowiązku. Ich celem są pieniądze – oszczędności całego życia.
Tego samego dnia 89-letni mieszkaniec gminy Stąporków uwierzył w niemal identyczną historię. Fałszywi policjanci poinformowali go o wypadku drogowym z udziałem jego synowej. Mężczyzna, nie chcąc, by bliska mu osoba trafiła do aresztu, przekazał im blisko 50 tysięcy złotych.
Codziennie na komisariaty w całym kraju zgłaszają się seniorzy, którzy padli ofiarą podobnych oszustw. Dlatego w ramach kampanii „Bezpieczny senior” organizowane są spotkania informacyjne, podczas których funkcjonariusze edukują osoby starsze na temat metod działania przestępców.
Kluczowe jest jedno: zawsze sprawdzajmy informacje i nie podejmujmy decyzji pod wpływem emocji. Ostrzegajmy naszych bliskich – rozmowa może uchronić ich przed tragedią.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie