
Policjanci zatrzymali na drogach powiatu koneckiego pijanych kierujących samochodami. 28-letni obywatel Gruzji miał w organizmie 2 promile, a 33-latek z gminy Gowarczów aż 3 promile i dwa zakazy kierowania pojazdami. Zatrzymani odpoczywali w policyjnym areszcie.
W niedzielę, dwie godziny po północy oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Końskich otrzymał informację, że drogami Stąporkowa porusza się kierujący oplem corsą, który może być nietrzeźwy.
Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Stąporkowie błyskawicznie dotarli w miejsce wskazane przez zbulwersowanego traktowaniem przepisów ruchu drogowego, informatora. Policjanci namierzyli opla i próbowali go zatrzymać. Ale kierowca, jak się później okazało 28-latek z Gruzji, nie reagował na polecenia policjantów. Depnął na gaz i zaczął zwiewać autkiem.
Pościg za oplem trwał ledwie kilka minut i Gruzin został zatrzymany. Za kierownicą siedział 28-latek. Policjanci poczuli rozpływającą się w aucie woń alkoholu, więc postanowili sprawdzić trzeźwość szofera, czy aby nie jest pod wpływem tego środka dopingującego. Po badaniu wyszło, że w organizmie 28-latka jest 2 promile alkoholu. W efekcie policyjnych badań kierowcy zapadła decyzja by opla odholować, a kierowcę umieści w policyjnym areszcie.
W niedzielę po południu, w Borowcu, w gminie Gowarczów, policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego KPP w Końskich zatrzymali do kontroli alfę romeo. Samochodem kierował 33-letni mieszkaniec gminy Gowarczów. Kontrolowanie auta i kierowcy policjanci rozpoczęli od zbadania trzeźwości 33-latka. Po tym badaniu wyszło, że w organizmie kierowcy jest ponad 3 promile alkoholu. Bez mała dawka powodująca usypianie. A jednak młody człowiek nie dość, że oparł się spaniu, to jeszcze kierował autem. No i teraz zaczęły się pojawiać i nawarstwiać problemy 33-latka.
W policyjnym systemie zatrzymany do kontroli 33 -latek zajmował poczesne miejsce. Figurował jako osoba poszukiwana dwoma nakazami zatrzymania za przestępstwa drogowe, które popełnił w przeszłości. Ciążyła na nim kara 320 dni pozbawienia wolności. Dodatkowo posiadał on aktywne dwa zakazy kierowania pojazdami. W efekcie poznania tych dodatkowych, przemilczanych przez 33-latka kar i zakazów, został dowieziony do aresztu KPP Końskie.
- Pojazd trafił na policyjny parking. Sprawy obu wspomnianych tu mężczyzn zajmie się sąd - podkreśliła st. sierż. Marta Przygodzka, oficer prasowy KPP Końskie.
MARIAN KLUSEK
Fot. KPP Końskie
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie