POWIAT KONECKI. Kierowców wybryki na naszych drogach

Funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Końskich i komisariatu w Stąporkowie niemal codziennie mierzą się z kierowcami, którzy chyba za nic mają przepisy drogowe. Poruszają się za szybko, a często nawet po spożyciu alkoholu.

W ciągu kilku godzin ostatnich dni, policjanci z WRD KPP Końskie zatrzymali kierujących przeróżnymi pojazdami, gdy ci gruchotali przepisy ruchu drogowego.

Na ul. Koneckich Odlewników zatrzymali audi. Kierujący tym autem przekroczył dozwoloną na tym odcinku drogi prędkość. W obszarze zabudowanym jechał 105 km/godzinę. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy na trzy miesiące, a nadto ukarali mandatem wysokości 1.500 złotych.

Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Stąporkowie na terenie gminy zatrzymali seata toledo. Od razu widać było, że kierowca nie jest w pełni sprawny, bowiem czuć było od niego jakiś trunek. Po zbadaniu wyszło, że w organizmie miał promil alkoholu. Jakby tego było mało na jeden wyskok, okazało się, że szofer nie posiadał prawa jazdy. No i teraz o jego winie i wysokości kary orzekał będzie sąd.

Patrol z KP Stąporków zatrzymał rowerzystę. Z pobieżnych obserwacji wynikało, że ma kłopoty z poruszaniem się nie tylko na swoim jednośladzie. Policjanci wręczyli mu mandat 2.500 złotych, bowiem po badaniu okazało się, że w organizmie "dźwigał" promil alkoholu.

Policjanci proszą, zaklinają użytkowników dróg niczym deszcz, żeby nie spożywali alkoholu, a potem w przypływie brawury, a może zwykłego rozpasania, wsiadali za kierownicę i udawali się w podróż. Także rowerzyści powinni jednoślady odłożyć do szopek, jeżeli mają w planach zaspokoić pragnienie piwkiem. Kiedyś takie nadużywanie teorii, że piwko nie szkodzi, może skończyć się tragicznie.

MARIAN KLUSEK

Fot. archiwum

Zdjęcie ilustracyjne