
W Kazanowie w gminie Końskie samochód jaguar wpadł do rowu. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Kierująca nim kobieta zasnęła. Natomiast w Fałkowie oplem kierowała 42-latka z 2 promilami w organizmie.
Sierż. Krzysztof Bernat, oficer prasowy z Komendy Powiatowej Policji w Końskich informuje, że dyżurny otrzymał informację o pojeździe w rowie.
Jak się okazało, 56-letnia kierująca pojazdem marki jaguar zjechała do przydrożnego rowu. Jak przyznała, zasnęła za kierownicą i straciła panowanie nad pojazdem. Na szczęście kobiecie nic się nie stało, została pouczona - informuje oficer prasowy KPP.
Natomiast w Fałkowie patrol z komisariatu w Radoszycach zatrzymał do kontroli drogowej pojazd osobowego opla. Za jego kierownicą siedziała 42-latka. Policjanci podejrzewali, że chyba do trzeźwych dama nie należy. Sprawdzili i wyszło, że 42-latka ma w organizmie blisko 2 promile. Teraz z tego względu posypią się na kobietę konsekwencje karne. Prawo jazdy zostało zatrzymane, a resztę będzie rozstrzygał sąd.
Fot. Policja Końskie
Zdjęcie ilustracyjne
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie