Reklama

Pożar w Gowarczowie, ale nie tylko...

Jakoś ostatnio pożary trawią stodoły i domy mieszkalne. Niektóre pożary są skutkiem podpaleń. Jak nie w Gowarczowie, to pali się w Bębnowie.

Jak poinformował mł. bryg. Mariusz Czapelski, oficer prasowy Komendy Powiatowej PSP w Końskich, o godzinie 4.49 do stanowiska kierowania PSP z Gowarczowa nadeszła wiadomość, że pali się dom jednorodzinny. Dom nie był zamieszkały. Gdy pierwszy zastęp dotarł do miejsc zdarzenia paliła się całkowicie jedna ze ścian. Strażacy podali jeden prąd wody. Opanowali pożar. Po czym rozebrali część ściany, w celu dogaszeniu ognia. Miejsce pożaru sprawdzili kamerą termowizyjną, czy aby nie zostały zarzewia ognia. W działaniach udział brały dwa zastępy JRG Końskie, zastęp OSP. W sumie 12 strażaków ratowników. Trwają prace przy określeniu przyczyny powstania pożaru.

Natomiast 5 sierpnia 2023 roku, w nieodległym Bębnowie przy ul. Głównej paliła się stodoła o wymiarach 25 na 7 metrów. Strażacy dogasili resztki. Ofiar w ludziach nie było. Pożar spowodowany był podłożeniem ognia.

Zaś w nocy z 28 na 29 lipca około godziny 3.19 palił się niezamieszkały budynek w Gowarczowie. Prawdopodobną przyczyną było podpalenie. Kilka dni później w Bębnowie w wyniku podpaleń spłonęły dwie stodoły.

MAK

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Konecki24.pl




Reklama
Wróć do