Od sadzonki do "działki"

Funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Końskich podejrzewali, że  28-letni mieszkaniec gminy Stąporków może uprawiać konopie indyjskie. Ok. godz. 10 pojechali do jego domu, by rzetelnie sprawdzić swoje informacje.  Gdy młody człowiek zobaczył policjantów był bardzo zdziwiony. W mieszkaniu mężczyzny znaleźli 14 roślin o wysokości od 5 cm do 30 cm, młynek do mielenia suszu oraz wagę. Okazało się, że sadzonki posiadają w swoim składzie substancję zakazaną odurzającą- THC.

 Dzieło przypadku?

Mężczyzna  wyjaśniał, że nasiona znalazł w karmie dla ptaków. Waga służyła mu do ważenia cukru, a młynek znalazł w lesie.  Mężczyzna został zatrzymany. Teraz 28-latek ze swojej domowej uprawy konopi indyjskich i technicznego oprzyrządowania będzie musiał wytłumaczyć się przed sądem. Za uprawę konopi indyjskich ustawodawca przewidział karę do 3 lat pozbawienia wolności.

 Bywalcy pustostanów

Następnie policjanci z Wydziału Kryminalnego  kontrolowali pustostany w Końskich, gdzie mogą gromadzić się osoby zażywające substancje zakazane. W jednym napotkali  18 – i 19 – latków z gminy Końskie.  Jeden z nich na widok policjantów osób odrzucił foliowe zawiniątko. Okazało się, że w węzełku jest marihuana, co po wstępnym badaniu  potwierdził narkotester. Było jej  6 gramów suszu. Posiadacz tej substancji, 18-latek został zatrzymany. Podczas kontroli osobistej 19-latka, funkcjonariusze ujawnili foliową torebkę, w której było  13 gramów suszu. Tym razem prawdopodobnie dopalaczy. Później policjanci przeszukali mieszkania obu młodzieńców. U  19-latka ujawnili jeszcze ponad 3 gramy amfetaminy.

Grozi kara więzienia

Wszyscy wspomniani tu odpowiedzą przed sądem. Grozi im do 3 lat pozbawienia wolności –  relacjonował nam i podsumował sierżant Piotr Przygodzki, oficer prasowy koneckich policjantów.