Reklama

Dwa włamania do tego samego mieszkania

08/06/2015 11:40
Do mieszkania 84 -letniej kobiety włamał się przestępca i ukradł osiem butelek wódki. Kilka dni później to samo mieszkanie zostało dokumentnie splądrowane. Nic nie zginęło, jedynie ucierpiały zamki w drzwiach które zostały wyłamane.

Do domu przy ul.Sportowej w Końskich, gdzie mieszkała 84-letnia  kobieta dostał się nieznany włamywacz. Nikogo w domu nie było więc przestępca łatwo i szybko znalazł chyba to, czego najbardziej potrzebował. Wszedł w posiadanie ośmiu butelek różnych alkoholi, które  stały w widocznym miejscu. Starsza pani o tym fakcie powiadomiła policję. Funkcjonariusze zebrali ślady, prowadzili rozpoznanie w środowisku złodziei i przestępców. Sprawy jeszcze nie zakończyli, kiedy kilka dni później, ta sama 84 -latka zawiadomiła koneckich policjantów, że do jej mieszkania znów się ktoś włamał. Tym razem  nie wybijał szyby, ale wyrwał zamek w drzwiach i  wszedł  do mieszkania.

Plądrował w poszukiwaniu gorzałki

Policjanci byli zaskoczeni, tym co zobaczyli. Przestępca dokładnie spenetrował wszystkie pomieszczenia. Wyrzucił na podłogę różne rzeczy, które były w szafach, szafkach. Nic jednak nie zginęło. Policjanci przyjęli hipotezę, że w był tu ten sam przestępca, który kilka dni wcześniej  włamał się i skradł alkohole. Tym razem ich nie zabrał, bo nie było żadnej butelki wódki. A prawdopodobnie  był spragniony alkoholu i i to go zmusiło, by kolejny raz odwiedzić mieszkanie starszej pani.

Złodziej-włamywacz trafi do sądu

Policjanci mieli już na oku 54 –letniego  mieszkańca Końskich, którego podejrzewali o poprzednie włamanie do tego samego domu. Zatrzymali go. Przyznał się do obu włamań i  ukradzenia  wódki. Został zatrzymany w areszcie KPP Końskie.  Po spisaniu zeznań został zwolniony. Niemniej  o jego winie i karze orzekał będzie sąd według art. 279 kk - Kto kradnie z łamaniem podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Konecki24.pl




Reklama
Wróć do