Nieznani sprawcy wypatrzyli, że w Zastawiu, w gminie Smyków, na terenie budowy domu ułożone jest drewno przeznaczone na więźbę dachową. Kantówki na murłaty, krokwie. Gdy przez cztery dni nikogo na budowie nie było, wyciągnęli ze stosu i zabrali 14 krokiew oraz murłat. Gdy na budowie pojawił się właściciel, 29 –letni mężczyzna od razu zauważył, że ktoś uszczuplił mu części więźby. Oszacował, że poniósł szkodę ok.1500 złotych. O wyczynach złodziei powiadomił policjantów z KP Radoszyce, którzy wszczęli prowadzą postępowanie. Drewno, tym razem opałowe skradli złodzieje z Koczwary. Tu wystarczyła im tylko noc, by wejść na teren posesji, zabrać metr sześcienny pociętych i porąbanych drew. Właściciel stwierdził, że stracił opał wartości 100 złotych – powiedziała nam sierżant Iza Supernat oficer prasowy KPP Końskie.
Komentarze opinie