Na miejskim bazarze w Końskich często grasują kieszonkowcy. Wyspecjalizowani złodzieje sięgają do kieszeni, torebek zwłaszcza kobiet. Błyskawicznie działają, gdy panie na chwilkę odwrócą uwagę od swojej torby, kieszeni, gdzie ulokowały portfel. I tak nieznany sprawca wykorzystał moment, że 52-letnia kobieta zaabsorbowana oglądaniem towaru nie domknęła torebki. Włożył rękę i błyskawicznie ją wydobył. Jak się później okazało ukradł portfel, w którym było 150 złotych dokumenty osobiste i karta płatnicza. Kieszonkowiec okradł też 78-letnią klientkę sklepu w Końskich. Z kieszeni płaszcza skradł jej portfel z dowodem osobistym i 1000 złotych w gotówce.
Komentarze opinie