Reklama

Sklep rozjechany przez ciągnik renault

02/02/2016 13:02
Stojącego na poboczu volkswagena busa, który był obwoźnym sklepem z wędliną, najechał ciężarowy renault. Sklep niemal rozsypał się w kawałki. Straty sięgają ok. 10 tysięcy złotych.


Około godziny 6.10 drogą krajową DK74 jechał volkswagen bus, w którego wnętrzu zamontowano urządzenia sklepowe, wypełnione wędlinami.  Busem kierowała 44 –letnia kobieta. Bus zjechał na pobocze. Jak powiedziała policjantom 44 –latka, która nim kierowała,  w aucie zabrakło paliwa, więc zatrzymałam  auto w tym miejscu, sądząc, że nie będzie sprawiało niebezpieczeństwa  innym użytkownikom drogi.

Przewieziona do szpitala

Kilka minut później tym pasem drogowym podążał do Łodzi  ciągnik siodłowy renault z naczepą, kierowany przez 45-letniego mężczyznę, który w pewnym momencie najechał na tył volkswagena.  Ten przewrócił się na lewy bok. Większość auta rozsypała się w kawałki. Przednia część busa leżała w rowie, pozostała blokowała jeden pas drogi. W efekcie tego zdarzenia 44 –letnia kobieta, kierowca volkswagena odniosła obrażenia ciała. Zespół Ratownictwa Medycznego udzielił jej pomocy  i przetransportował do koneckiego szpitala.

Duże straty

Do usuwania skutków wypadku przyjechali strażacy z JRG, OSP KSRG Ruda Maleniecka i OSP KSRG Radoszyce, którymi dowodził st.asp. Norbert Trela. Do czasu odblokowania pasa drogi strażacy kierowali ruchem drogowym. Inna sekcja odcięła akumulatory od instalacji elektrycznej, a potem usunęła z jezdni płyny silnikowe. Wstępnie oszacowano straty na ok.10 tys. zł. Po wykonaniu zadań ratowniczych  ruch na drodze został wznowiony wahadłowo jednym pasem ruchu.

 
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Konecki24.pl




Reklama
Wróć do