Pijany pieszy został zatrzymany przez policjantów. Miał 2,2 promila alkoholu w organizmie i zawiniątko z amfetaminą w skarpecie. Dostarczony do KPP Końskie, trzeźwiał w areszcie.
Policjanci z ogniwa patrolowo interwencyjnego zatrzymali pieszego, który szedł chodnikiem zataczając się na boki. Alcotest wykazał, że 24 -latek ma w organizmie ponad 2,2 promila alkoholu. Trudno było się z nim porozumieć. Sprawdzili zakamarki jego ubrania. W skarpecie znaleźli zawiniątko z białym proszkiem. Po zważeniu wyszło, że sam biały proszek waży gram. Po przebadaniu okazała się nim być amfetamina. Do całkowitego wytrzeźwienia odpoczywał w areszcie KPP Końskie. Następnie trafi do sądu, który podejmie decyzję i winie i karze.
Komentarze opinie