Do Komendy Powiatowej Policji w Końskich zgłosił się mężczyzna, który opowiedział jak został oszukany przez handlowy portal internetowy. 2 grudnia 2015 roku zachęcony reklamą na aukcji internetowej wylicytował odkurzacz. Jak przyszło na solidnego klienta, na podane konto wpłacił 215 złotych. Za kilka dni - zgodnie z umową z handlowcem - miał otrzymać towar. Mężczyzna cierpliwie czekał przez cały grudzień styczeń i luty 2016 roku. Mijają kolejne dni marca, a o odkurzaczu nie ma żadnej pokrzepiającej klienta informacji. Sklep, który zachwalając towar zapewniał o solidności firmy wysyłkowej. Kupujący niemal ciągle dzwonił do dostawcy, ale ten nie odbierał telefonów. Pokrzywdzony przyszedł do KPP, zrelacjonował funkcjonariuszom przygodę ze sklepem internetowym.
Komentarze opinie