Podczas sprawdzania trzeźwości kierowców prowadzących pojazdy po koneckich drogach, policjanci posługują się między innymi przyrządem AlcoBloow. To żółta rurka, do której przez kilka sekund należy wdmuchiwać powietrze. Gdy zapali się zielona dioda znaczy, że kierowca jest trzeźwy. Czerwona dioda stwierdza - kierowca spożywał alkohol. Nim zostanie wyeliminowany z ruchu drogowego musi być jeszcze skontrolowany alcotesterem. Wtedy jest dokładnie zarejestrowana ilość alkoholu w wydychanym powietrzu.
Komputer w dłoni
Nadkomisarz Grzegorz Michorek, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Końskich informuje, że teraz policjanci dysponują nowoczesnym przyrządem testowym służącym do określania stężenia alkoholu w wydychanym powietrzu. Tester – jak mówi dokumentacja techniczna - zawiera elektrochemiczny sensor reagujący jedynie na alkohol. Od razu po wdmuchnięciu powietrza w czujnik na ekraniku wyświetlane są wszelkie dane. Gdy stężenie alkoholu zostanie zmierzone jest zapisywane w pamięci urządzenia. Każdy przeprowadzony pomiar alkoholu jest automatycznie wprowadzany do pamięci wraz z datą, czasem zegarowym, wartością pomiaru i numerem protokołu. Cały zapis przenieść do komputera.
Przydatny w akcji
Nowoczesne urządzenie niemieckiej produkcji jest bardzo przydatne, gdy policjanci prowadzą akcje typu "trzeźwy poranek". Jedno dmuchnięcie w sensor określa wszelkie dane – czy i ile jest alkoholu w organizmie kierowcy. Funkcjonariusze nie muszą już sporządzać kolejnych badań kontrolnych innymi urządzeniami. Chyba tylko w przypadku, gdy kierowca nie wierzy wskazaniom policyjnych urządzeniom i chce się poddać badaniu krwi.
Komentarze opinie