Na przejeździe kolejowym w Wólce Plebańskiej ford mondeo zderzył się z przejeżdżającą torami lokomotywą. Nikomu nic się nie stało, chociaż auto częściowo zostało rozbite.
W ostatnich latach wypadek z udziałem samochodu i pociągu wydarzył się, na przejeździe kolejowym w ulicy Miłej, w Stąporkowie, gdzie lokomotywa zderzyła się z busem. Po kilku latach do podobnego wypadku doszło na niestrzeżonym przejeździe kolejowym, a właściwie skrzyżowaniu drogi relacji Odrowąż - Niekłań z traktem kolejowym Tomaszów Mazowiecki - Skarżysko Kamienna. Jak wiadomo tym torem jeżdżą tylko pociągi towarowe i to głównie nocą. Jak nam powiedział sierżant sztabowy Tomasz Kruszyna, około godziny 13.45 ford mondeo jechał od strony Odrowąża do Niekłania. W tym czasie ze Stąporkowa torami jechała lokomotywa, która w Gaspolu zostawiła wagony z gazem propan butan. Wracała do Skarżyska. I pewnie nic by się nie stało, gdyby kierowca forda zachował należytą ostrożność podczas przekraczania przejazdu kolejowego. Gdy wjechał na tor kolejowy raptem pojawiła się lokomotywa. Nie było mowy o wyhamowaniu ciężkiej maszyny kolejowej, ani ucieczce samochodu. Lokomotywa uderzyła w auto, które spadło z torów i zatrzymało się w rowie. Całe szczęście, że kierowcy forda jak nic się nie stało.
Komentarze opinie