Nauczycielki u władzy

Nie ma zaskoczenia jeśli chodzi o zmiany we władzach powiatu koneckiego. Potwierdziły się nasze informacje. Nauczycielka Dorota Duda została etatowym członkiem Zarządu Powiatu. To nie jedyna zmiana, bo obsadzano wreszcie stanowisko drugiego wiceprzewodniczącego Rady Powiatu. Objęła je Marianna Michalska, która podczas tej samej zrezygnowała z funkcji nieetatowego członka Zarządu Powiatu. W skrócie w czterech słowach: wszystko zostało w PSL-u.


W Starostwie Powiatowym zmiany we władzach, ale zmiany przewidywane i gwarantujące staroście Bogdanowi Soboniowi w dalszym ciągu spokojne rządzenie pod zieloną flagą Polskiego Stronnictwa Ludowego. To właśnie starosta wytypował na etatowego członka Zarządu Powiatu radną Dorotę Dudę, nauczycielkę ZSP nr 1 w Końskich, znaną z wielu wolontariackich inicjatyw. Jej kandydatura była pewna już kilka tygodni temu. Dużo mówiło się o tym, że zatrudnienie Dudy będzie wizerunkowo bardzo dobrym posunięciem, tym bardziej że odpowiadać będzie za promocję powiatu.

Nowe obowiązki

Powrót do etatowego członka Zarządu Powiatu starosta tłumaczył kilka tygodni temu ogromem obowiązków, z którymi z trudem radzą sobie z zastępcą. Takie argumenty ze zrozumieniem przyjęli radni, również opozycyjni i przychylili się do pomysłu utworzenia nowego etatu. Awans Doroty Dudy oznacza zawieszenie pracy w ZSP nr 1 i II LO im. Marii Skłodowskiej-Curie, w których uczyła języków polskiego i rosyjskiego. Za jej kandydaturą w tajnym głosowaniu byli wszyscy obecni na sesji radni!

Nowa funkcja

Zatrudnienie Doroty Dudy nie było jedynym przedmiotem czwartkowej sesji. Wcześniej z funkcji nieetatowego członka Zarządu Powiatu zrezygnowała Marianna Michalska, dyrektor Szkoły Podstawowej w Czermnie, z wykształcenia nauczycielka geografii. Okazało się jednak, że radna powiatowa bez funkcji była zaledwie kilkanaście minut, bo chwilę po rezygnacji została wybrana przez koleżanki i kolegów radnych stanowisko wiceprzewodniczącej Rady Powiatu. Za kandydaturą głosowali wszyscy obecni na sesji. Przypomnijmy, że to stanowisko było wolne od początku tej kadencji. Początkowo starosta planował, by objął je ktoś z grupy opozycyjnych radnych. Taka propozycja oficjalnie padła w kierunku radnej Magdaleny Prasał, która zdecydowanie odmówiła.