Fiat punto skręcał w lewo, nie ustąpił pierwszeństwa wyprzedzającemu kolumnę samochodów volkswagenowi. Auta zderzyły się i volkswagen wpadł do rowu, po czym dachował.
Ok. godz. 13.30 na odcinku drogi K74, między krzyżówkami radoszyckimi, a Barakiem doszło do tragicznie wyglądającej kolizji. Od Piotrkowa w kierunku Kielc drogą K74, jechały w kolumnie fiat punto, którym kierował 31 –letni mężczyzna. Za nim podążał nie biorący udziału w późniejszym zdarzeniu samochód osobowy. Kolumnę zamykał volkswagen passat prowadzony przez 44 - latka. - Kierujący fiatem punto skręcał w lewo. Nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu volkswagenowi pasatowi, który akurat wyprzedzał samochody. Doszło do zderzenia, którego efekcie urwało się lewe przednie koło fiata i punto zatrzymało się na drodze. Natomiast volkswagen passat wpadł do przydrożnego rowu i przewrócił się na dach - sierżant sztabowy Tomasz Kruszyna, rzecznik prasowy KPP Końskie. Policjanci sprawdzili czy aby któryś z kierowców nie był pod wpływem alkoholu. Okazało się, że obaj byli trzeźwi.
Komentarze opinie