Reklama

Sezon turystyczny w Sielpi bez poślizgu?

Do końca kwietnia br., mają się zakończyć roboty rewitalizacyjne wczasowiska. Wyremontowane zastawki na tamie czekają na zasunięcie, by podnieść poziom wody napływającej do zbiornika. I w określonym czasie, konecki kurort rozpocznie działalność. Momentem startu będzie długi, majowy weekend.

 

  Wybuchnie zieleń, na deptakach i molu pojawią się spacerowicze. I utartym szlakiem ludzie będą odwiedzać Sielpię, zażywać kąpieli słonecznych, wodnych, oddychać powietrzem z lasów sosnowych, które wczasowisko okalają. Wróci uroda wczasowiska, odżyją domki kempingowe, ośrodki wczasowe, stanice. Na zalewie pojawią się wymyślne pływadełka.

Roboty ziemne zakończone

Zakończono prace odmulania i pogłębiania zbiornika. Na wpływie rzeki Czarnej i Czarnej Taraski zamontowano łapacz rumoszu. Tym sposobem woda w zalewie będzie pozbawiona pływających konarów, różnego rodzaju śmieci, które unoszą się na wodzie. I jest to ważny element na trasie płynącej wody. W minionych latach, począwszy od przekazania zalewu do użytku nigdy nie wyłapywano brudów. A te wartkim nurtem rzeki wpływały do jeziora. Tu woda spowalniała, a to co ze sobą "dostarczyła" opadało, osadzało się na dnie.

 Więcej piasku

Powiększane są plaże przez rozmieszczenie czystego, żółtego piasku. Ten piasek plażowy, zostanie nawieziony również tam gdzie obecnie ląd styka się z wodą. Tu należy dodać, że zakończono już budowę wysp i wykładanie alejek kruszywem, instalację pomostów łączących brzeg północny z południowym i traktów spacerowych, dzięki którym będzie można jezioro obejść dookoła. Pomost, a może jednak molo spacerowe już posiada barierki i oświetlenie. Kończą się wszelkie prace, których finalizowanie nastąpi 30 kwietnia 2023 roku.

Majowy sprawdzian

W bardzo długi tegoroczny weekend z kilkoma dniami - dla niektórych - wolnymi po 3 maja, sprowadzi do Sielpi tysiące turystów, kilkudniowych wczasowiczów, ludzi pragnących choć chwilę odsapnąć od codzienności. I jak zawsze przyjadą ludzie z Łodzi, Kielc, Bielska, Śląska, Warszawy i innych miejscowości. Pełna parą ruszą inne elementy wczasowiskowej rozrywki, jak karuzele, gofry i lody, mała gastronomia, park linowy. Wieczorami deptakiem i uliczkami będą snuły się, dosłownie – tłumy ludzi. W niecce zalewu już znajduje się woda, głównie z opadów deszczu. Trochę pochodzi z rzek, jakie wpływają do zbiornika. Do majowego weekendu zalew zostanie wypełniony po brzegi. A jak zapewniają władze samorządowe Końskich, to będzie ostatnie napełnianie zalewu wodą. Po zakończeniu sezonu już nie będzie wypuszczana. Nowo wybudowana wyspa ma zmienić kierunek przepływu wody w zbiorniku. Żeby nie powstawały zastoje i nieczystości jakie niosą rzeki Czarna Konecka i Czarna Taraska nie osiadały na dnie. Pomosty i wyspa połączyła część konecką zalewu z częścią należącą do gminy Smyków. Teraz jezioro można obejść suchą stopą, objechać rowerem, bo brzegi na wpływającymi rzekami spinają pomosty.

 W domkach i namiotach

Dzisiaj pole namiotowe to nie tylko polanki między drzewami, gdzie można będzie rozłożyć namiot, swobodne dojść do plaży. Na polu namiotowym będzie można skorzystać z toalet, pryszniców, podłączyć się do sieci zasilającej w prąd elektryczny, itd. Obok plaż pojawiły się nowe toalety. Trakty spacerowe są oświetlone. Dodać należy, że po wybraniu i wywiezieniu ziemi, zbiornik powrócił do dawnych rozmiarów 58 – 60 ha lustra wody, jaki miał w dniu oddania do użytku, 24 czerwca 1962 roku. Oficjalnie, letni sezon w Sielpi rozpoczyna się 1 lipca i trwa do 31 sierpnia.

MARIAN KLUSEK

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Konecki24.pl




Reklama
Wróć do