
Gmina Słupia Konecka buduje oczyszczalnię ścieków. I do jeszcze nieużywanego zbiornika, betonowego dołu, wpadł kot. Samodzielnie by nie wyszedł, zatem poproszono strażaków, by zwierzę wydobyli.
Do akcji pojechał zastęp OSP KSRG Słupia Konecka którym dowodził dh Kacper Cieniak. - Druhowie na miejscu zdarzenia stwierdzili, że w betonowym zbiorniku na ścieki, na głębokości 4 metrów znajduje się żywy kot. Szefostwo oczyszczalni powiedziało strażakom, że zbiornik nie był używany. Zatem strażak ratownik zabezpieczony w szelki wszedł do pustego zbiornika przy pomocy drabiny i uwolnił zwierzę. Tym samym uratował mu życie. I na tym druhowie akcję zakończyli - mówi st. kpt. Mariusz Czapelski, oficer prasowy koneckich strażaków PSP. MAK |
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie