Reklama

STĄPORKÓW. KOŃSKIE. Rozmawiali o rozbrajaniu bomby ekologicznej. Wreszcie nastąpi likwidacja odpadów chemicznych?

25/02/2025 11:45

Zdjęcie wnętrza hali opuszczonej fabryki w Stąporkowie

25 lutego 2025 roku w Stąporkowie, na terenie gdzie są hale dawnej fabryki, wypełnione odpadami chemicznymi, medykamentami i wszelkie rodzaju śmieciami, odbyła się konferencja. Po południu w starostwie również na ten temat debatowali.

Udział wzięli: Marzena Okła-Drewnowicz, posłanka z tego regionu, minister do spraw polityki senioralnej, poseł Rafał Kasprzyk, Polska 2050, Józef Bryk, wojewoda świętokrzyski, Jarosław Młodawski, burmistrz Stąporkowa.

Likwidacja odpadów chemicznych

Wojewoda mówił o milionach złotych, jakie będą przeznaczone na likwidację nielegalnego wysypiska odpadów chemicznych i innych, które zgromadzone w starej hali fabryki w Stąporkowie nie mogą doczekać się likwidacji.

Podobne zdanie wygłosili posłanka Marzena Okła-Drewnowicz i poseł Rafał Kasprzyk. W minionych latach nie było pomysłu ani pieniędzy na utylizowanie niebezpiecznych substancji. Teraz pieniądze są, czas porządkować.

Jarosław Młodawski, burmistrz Stąporkowa jest wielce uradowany, że wreszcie na ten cel znalazły się pieniądze. Wszelakie trucizny, odpady jakie w 2018 r. złożono w hali nie będą straszydłem, bo zostaną zutylizowane. Po przeciwnej stronie ulicy Staszica jest liceum i dom dziecka, których uczniom i wychowankom w każdej chwili groziło niebezpieczeństwo chemicznej akcji.

Po południu w Starostwie Powiatowym w Końskich odbyła się konferencja na ten sam temat.

Fot. archiwum

Aktualizacja: 25/02/2025 11:45

Marian Klusek