Strażacy dzień po dniu pomagają medykom

Strażacy ratownicy wysyłani są do działań ratujących życie ludzi, w przypadku gdy akurat nie ma w okolicy Zespołu Ratownictwa Medycznego. Ostatnio pomocy przedmedycznej, przedlekarskiej udzielali chorym w kilku miejscowościach powiatu. Strażacy ratownicy wysyłani są do działań ratujących życie ludzi, w przypadku gdy akurat nie ma w okolicy Zespołu Ratownictwa Medycznego. Ostatnio pomocy przedmedycznej, przedlekarskiej udzielali chorym w kilku miejscowościach powiatu. Starszy kapitan Mariusz Czapelski, oficer prasowy KP PSP Końskie przytoczył nam kilka przykładów interwencji strażaków i druhów OSP, którzy pojechali do zdarzeń, gdzie była potrzebna pomoc ratownictwa medycznego.

 Przenieśli 96-latkę na łóżko 

Ratowników strażackich wezwano do Końskich. Dochodziła godzina 12,20 jak zastęp JRG dowodzony przez asp. Łukasza Pietrzyka pojawił się pod wskazanym adresem. Strażacy ustalili, że w mieszkaniu na piętrze znajduje się 96 - letnia kobieta. Starsza pani o własnych siłach nie mogła dojść do łóżka. Była przytomna, rozmawiała. Ratownicy zostali poinformowani, że starsza pani wcześniej zasłabła. Strażacy po zabezpieczeniu miejsca i przenieśli kobietę na łóżko. Potem wsparli ją psychicznie, zbadali saturację przy użyciu pulsoksymetru i zabezpieczyli przed utratą ciepła. Starsza pani nie uskarżała się na żadne dolegliwości. Niemniej ratownicy sprawdzili pomieszczenia detektorem gazowym. Szkodliwych gazów nie odnotowali. Następnie 96-latkę przekazali Zespołowi Ratownictwa Medycznego.

 Ból w klatce piersiowej

13 września 2022 roku około godziny 4.30 wezwano do wsi Pikule, w gminie Fałków, druhów strażaków z OSP KSRG Czermno z dowodzącym, zastępem dh Radosławem Wrzeszczem. Brakowało karetki pogotowia, a wymagana była pomoc medyczna. Przed godziną 4.50 byli na miejscu. W domu znajdowała się 75-letnia kobieta, przytomna w kontakcie słownym. Powiedziała druhom że boli ją w klatce piersiowej. Zatem druhowie wsparli ją psychicznie, podali tlen do oddychania i pulsoksymetrem zbadali saturację. O godz. 5.28 przekazano 75-letnia panią Zespołowi Ratownictwa Medycznego, który natychmiast zabrał ją do szpitala

Znów  ból 

Następnego dnia ok. godziny 16.20 wezwano strażaków na ul. Warszawską w Końskich. Alarmowo pojechał zastęp JRG z dowodzącym mł. kpt. Michałem Bukowskim. Pod wskazanym adresem strażacy ratownicy zastali na ławce przed budynkiem wielorodzinnym siedzącego 72-letniego mężczyznę uskarżającego się na ból w klatce piersiowej. Był przytomny, rozmawiał. Ratownicy,   po udzieleniu mu kwalifikowanej pomocy przedmedycznej wsparli psychicznie i monitorowali jego stan pulsoksymetrem. Zespół Ratownictwa Medycznego, przejął opiekę nad chorym, a następnie odwiózł go na SOR w Końskich.

 Po napadzie padaczki

Tego samego dnia o godzinie 22.20 zastęp JRG dowodzony przez mł. kpt. Michała Bukowskiego otrzymał wiadomość, że zachodziła konieczność przetransportowania pacjenta po napadzie padaczki w stanie zagrożenia życia. Ratownicy strażaccy znieśli z piętra osobę poszkodowaną na noszach pachtowych i umieścili w ambulansie.

MARIAN KLUSEK