
Podwyżka cen za energię elektryczna nie ominie miasta i gminy Końskie. Zatem prądożerne, sodowe oświetlenie uliczne będzie na kilka godzin wyłączane, a nowoczesne lampy LED zaczną świecić zmniejszonym strumieniem.
Jak szacuje Urząd Miasta i Gminy w Końskich, w tym roku za zużycie energii elektrycznej do oświetlania dróg i ulic trzeba będzie zapłacić ok. 3 mln złotych. W przyszłym roku kwota pewnie będzie co najmniej dwukrotnie większa.
Na pół gwizdka
Jak informuje Krzysztof Obratański, burmistrz Końskich od początku 2023 roku, maksymalna stawka za megawatogodzinę będzie wynosiła 785 zł dla samorządów. Oznacza to niemal dwukrotny wzrost ceny, dlatego konieczne są ograniczenia. Na taki stan rzeczy samorządowcy nie mogą sobie pozwolić, bowiem błyskawicznie w budżecie gminy zabrakłoby pieniędzy na inne zadania, których jest wiele. Stąd pomysł na ograniczenie jasności lamp LED.
Oszczędności na lampach LED
Władze miasta przygotowują się na podwyższenie opłat za energię elektryczną. By jednak zmniejszyć wydatki przeznaczone choćby na ten cel, planują wprowadzić oszczędzanie prądu na oświetlenia. Ot, po prostu zmniejsza koszty oświetlenia ulic. W nowoczesnych lampach ulicznych LED, można będzie zastosować elektronikę, która zmniejszy zużycie prądu. Pobór mocy można zmniejszyć nawet o 70 proc. bez radykalnej zmiany jasności. Ledy dobrze znoszą takie ograniczenie. Zmniejszają wprawdzie ilość lumenów, czyli jednostek światła, ale nie wygasają całkowicie – podkreśla burmistrz Krzysztof Obratański. - Niestety, takiej możliwości nie ma w tych punktach, gdzie na słupie zamontowano lampy sodowe.
Elektronika zamówiona
Dostawca niezbędnych sterowników do lamp LED został już wybrany w przetargu. Cena urządzeń, to około 50 tys. zł. Oszczędności, które ma przynieść tego rodzaju oszczędzanie wyniesie około 30 proc. kosztów.
Cztery godziny ciemności
W miejscowościach, na ulicach gdzie jest oświetlenie sodowe miasto będzie postulowało wyłączenie lamp prądożernych od północy do godziny 4.00. Nie będzie to dotyczyło ścisłego centrum, ani dróg wojewódzkich i krajowych. Zaś część gminy musi się liczyć z ograniczeniami, kilkugodzinnymi ciemnościami.
MAK
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
To w Dzibołtowie i Sierosławicach bedzie ćmok