W jednym z mieszkań na trzecim piętrze budynku wielorodzinnego uruchomił się detektor tlenku węgla znajdujący się w łazience.
Około godziny 12.30 strażacy dotarli do mieszkania w bloku przy ul.Polnej Zastęp strażaków JRG dowodzony przez asp. sztab. Arkadiusza Wnukowskiego stwierdził, że w mieszkaniu przebywały dwie osoby. Nie zgłaszały złego samopoczucia. Oświadczyły, że nie potrzebują pomocy medycznej.
Strażacy sprawdzili miernikiem gazowym czy w mieszkaniu, apotem na klatce schodowej nie znajduje się tlenek węgla. Tlenku, ani żadnego innego szkodliwego gazu mierniki nie wykazały. Zawartość tlenu w badanej atmosferze wynosiła 20,9 procent. Dokonali powtórnych pomiarów tlenku przy uruchomionym piecyku gazowym.
Pomiar również dał negatywny wynik. Mieszkanie było bezpieczne. Niemniej okazało się, że domowy czujnik tlenku wszczął alarm, bowiem bateria, która go zasila była na wyczerpaniu. A elektronika, która jest w tym urządzeniu, w takiej sytuacji wszczyna alarm, by na ten sygnał ludzie zwracali uwagę – mówi st.kpt.Mariusz Czapelski, oficer prasowy koneckich strażaków PSP.
Komentarze opinie