Tragedia na autobusowym przystanku. Nie żyje mężczyzna

Prowadzone przez Prokuraturę Rejonową w Końskich, a także funkcjonariuszy Komisariatu Policji w Stąporkowie, postępowanie ma wyjaśnić przyczyny i okoliczności śmierci mężczyzny. Znajdującego się na przystanku autobusowym, a nie wykazującego oznak życia, w miejscowości Odrowąż, znaleziono w środę (18 września).


- Tragiczna informacja dotarła do nas ok. godz. 9.25 – powiedziała sierż. Marta Przygodzka, pełniąca obowiązki oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Końskich. Wstępne ustalenia śledczych wskazują na to, że na przystanku autobusowym zatrzymał się kierowca rejsowego busa. Zauważył mężczyznę, z którym nie było żadnego kontaktu. Na miejsce wezwano zespół ratownictwa medycznego. Niestety lekarz stwierdził zgon.

Początkowo nie było wiadomo kim jest denat. - Mężczyzna miał przy sobie dokumenty. Został oczywiście zidentyfikowany. Okazał się nim 39-latek, pochodzący z gminy Stąporków. Policjanci na miejscu wykonywali wszelkie czynności pod nadzorem prokuratora. Jego decyzją zwłoki zostały zabezpieczone na sekcję – tłumaczyła rzecznik Przygodzka.

Wstępnie – jak udało nam się dowiedzieć – śledczy wykluczyli, by do śmierci 39-latka miało przyczynić się tzw. działanie osób trzecich lub inne o charakterze przestępczym. - Na ciele mężczyzny nie znaleziono bowiem śladów, które mogłyby wskazywać, że ktoś zrobił mu krzywdę. Dokładne okoliczności śmierci znać będziemy zapewne, dopiero po badaniu. Gospodarzem postępowania jest Prokuratura Rejonowa – uzupełniła oficer prasowy koneckiej KPP.

Rafał Roman