
27 września br. około godziny 19.30 na drodze DK42 w okolicy Dęby, przed jadącą hondę wybiegł jeleń. Doszło do zderzenia ze zwierzęciem, które padło.
Po godzinie 19.30 w rejonie Dęby na drodze krajowej DK42, z hondą zderzyło się leśne zwierzę.
- Zwierzę wtargnęło na drogę wprost przed jadące auto. Nie było możliwości ominięcia zwierzęcia. Doszło do zderzenia - informowała nas st. sierż. Marta Przygodzka, oficer prasowy koneckich policjantów. Samochód miał połamaną karoserię z przodu.
Do akcji ratownictwa drogowego pojechał zastęp JRG i OSP KSRG Ruda Maleniecka. Strażakami dowodził kpt. Damian Smolarczyk.
- Na miejscu zdarzenia zorientowali się, że hondę o własnych siłach opuściły dwie dorosłe osoby, które oświadczyły, że nie odczuwają żadnych dolegliwości i nie wymagają pomocy medycznej. Martwy jeleń, który zderzył się z hondą znajdował się w rowie. Strażacy posypali sorbentem plamę płynów pokolizyjnych. Dodatkowo odcięli akumulator od instalacji elektrycznej i kierowali ruchem drogowym w miejscu kolizji - poinformował nas st. kpt. Mariusz Czapelski, oficer prasowy KP PSP Końskich.
Wyjaśnienia powstania zdarzenia prowadzą policjanci.
MAK
Fot. OSP KSRG Ruda Maleniecka
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie