
Kilka minut po godzinie 7, na ul. Kieleckiej w Końskich, kierująca audi nie dostosowała prędkości do warunków na jezdni. Audi dachowało...
Jak nam powiedziała st. sierż. Marta Przygodzka, oficer prasowy koneckich policjantów, 20 stycznia 2022 roku, kilka minut po godzinie 7, audi jechał od Sielpi w kierunku Końskich.
Kierowała nim kobieta, jak się później okazało - trzeźwa. Pani nie dostosowała prędkości do warunków, jakie panowały na jezdni. Zjechała do przydrożnego rowu i dachowała. Dodać należy, że nikt nie doznał obrażeń ciała.
Strażacy JRG dowodzeni przez kpt. Damiana Smolarczyka z pewnej odległości widzieli, że w rowie na dach leży audi. W momencie gdy ratownciy przybyli na miejsce zdarzenia, jak się później okazało, kierująca autem znajdowała się poza pojazdem. Opuściła pojazd przed przybyciem strażaków i ratowników medycznych. Oświadczyła, że nie odczuwa żadnych dolegliwości i nie wymaga pomocy medycznej.
- Strażacy odcięli zasilanie baterii akumulatorów i kierowali ruchem drogowym. Przybył Zespół Ratownictwa Medycznego i policjanci. Medycy przebadali kobietę i zostawili na miejscu. Czynności wyjaśniające powstanie zdarzenia prowadzi Policja. Na tym działania zakończono - relacjonuje nam st. kpt. Mariusz Czapelski, oficer prasowy koneckich strażaków PSP.
MAK
Fot. archiwum
Zdjęcie ilustracyjne
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie